16 stycznia to dla jednych dzień wspomnienia o Wyzwoleniu Końskich, według innych 16 stycznia 1945 roku miasto przeszło tylko z rąk nazistów w ręce sowietów. O datę spierają się historycy, ale faktem jest, że w naszym regionie wiele środowisk tego dnia wspomina wydarzenia sprzed 75 lat.
REKLAMAW ostatni czwartek pod Pomnikiem Partyzantów na cmentarzu w Końskich spotkali się przedstawiciele Związku Weteranów i Rezerwistów Wojska Polskiego, a także kojarzeni z lewicą koneccy działacze społeczni i polityczni. Złożeniem zniczy i wieńców uczczono pamięć wszystkich osób, które ginęły w trakcie II Wojny Światowej oraz podczas wydarzeń związanych z dniem 16 stycznia w naszym mieście –„16 stycznia to dla mnie bardzo ważna data. Ważna w historii naszego miasta. To w tym dniu nasi ojcowie i dziadkowie mogli odetchnąć z ulgą i poczuć się gospodarzami w swoim domu. Zostali mieszkańcami wolnych Końskich. Niestety polityka globalna założyła nam kajdany nowej niewoli. Niemniej… wtedy – 16 stycznia 1945 r. mieszkańcy Końskich chociaż przez chwilę poczuli się wolni” – mówi Robert Plech, lider Lewicy w powiecie koneckim i radny powiatowy.
Na koneckim cmentarzu obok Roberta Plecha pojawili się także: Zbigniew Kowalczyk – Przewodniczący Rady Powiatu Koneckiego, Wojciech Owczarek – radny powiatowy, Grzegorz Wąsik – szef SLD w powiecie koneckim, a także kombatanci i działacze społeczni.
REKLAMAZdjęcia: