W poniedziałek pisaliśmy o tym, że pani Teresa poszukuje rodziny (TUTAJ), która prawdopodobnie mieszkała w Wincentowie w gminie Końskie. We wtorek dowiedzieliśmy się, że dzięki naszemu artykułowi odnalazła dwie siostry! Niebawem dojdzie do ich spotkania.
Córka p. Teresy poprosiła nas o ogłoszenie. Razem z mamą poszukiwały każdego kto mógłby wiedzieć coś o biologicznej matce poszukującej – Józefie Smolarczyk (po mężu Bober), która mieszkała w Wincentowie. Nasz artykuł został wielokrotnie udostępniony, a efekty tych działań zaskoczyły rodzinę, ale i nas! Już we wtorek zostaliśmy poinformowani, że spełniło się marzenie pani Teresy i odnalazła ona swoje dwie siostry –„Udało się mojej mamie odnaleźć rodzinę. Dziękuję za waszą pomoc, bo to też dużo pomogło. Dzięki Waszej informacji zadzwoniła do mojej mamy pewna Pani, która znała bardzo dobrze tę rodzinę. Dowiedzieliśmy się, że mama miała 6 rodzeństwa. Wszyscy byli w domu dziecka, ale po pewnym czasie wrócili do rodziców. Jedynie moją mamę adoptowano. To rodzeństwo wraz z matką przeprowadziło się do Kielc. Rodzeństwo mojej mamy szukało jej przez wiele lat, ale dom dziecka nie chciał udzielić informacji gdzie jest. Odezwała się do nas bardzo dobra koleżanka jednej z sióstr i podała nam numer telefonu do niej. Okazało się, że z całego rodzeństwa tylko dwie siostry żyją. Reszta już umarła. Mama już rozmawiała przez telefon z dwiema siostrami. Bardzo się ucieszyły z jej telefonu. Mówiły, że cały czas o niej myślały i ją szukały. Planują w najbliższym czasie się spotkać” – napisała w liście do nas córka pani Teresy.
To wspaniała historia pokazująca jak wiele można zdziałać dążąc do marzeń. Jako redakcja niezwykle cieszymy się, że mogliśmy pomóc!
REKLAMA