Utratą prawa jazdy oraz mandatem w kwocie 2 tysięcy złotych, a także 10 punktami karnymi zakończyła się podróż 43-latka, który w obszarze zabudowanym rozpędził swoją KIA do prędkości 112 km/h, w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h.
REKLAMA–„Dziś w miejscowości Gowarczów radiowozem nieoznakowanym służbę pełnili funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Końskich. Ich uwagę zwróciła osobowa KIA, która stanowczo za szybko jechała w obszarze zabudowanym. Pomiar prędkości wykazał, że 43- letni kierujący rozpędził swój koreański pojazd do prędkości 112 km/h, w miejscu, gdzie ograniczenie prędkości pozwala poruszać się z prędkością do 50 km/h. Podczas kontroli, funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy na okres najbliższych 3 miesięcy” – relacjonuje starszy sierżant Marta Przygodzka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich.
REKLAMADodatkowo został on ukarany mandatem karnym w wysokości 2 000 złotych. Do jego konta dopisane zostało 10 punktów.
funkcjonariusze, to mogą mu skoczyć , a nie zatrzymać prawo jazdy.
prawo o ruchu drogowym art,135