Dziś rano wystartowała pierwsza edycja Piekielnego Maratonu Pieszego na 50 kilometrów organizowanego przez Stowarzyszenie ImperActive. By wziąć udział w wydarzeniu do Miedzierzy przyjechali piechurzy z całej Polski.
REKLAMA
–„Dzisiejszym wydarzeniem jest Piekielny Maraton Pieszy na 50 kilometrów. Ruszamy z Miedzierzy, trasa będzie prowadziła szlakiem czerwonym, niebieskim i żółtym w obrysach szlaku piekielnego […] Jest sześć punktów kontrolnych, gdzie uczestnicy muszą zdobyć specjalną plakietkę na mapce, którą dostają w pakiecie starotwym. Dodatkowo są trzy punkty żywnościowe, na których są owoce i woda. Są też posiłki regeneracyjne – jeden będzie na jednym checkpoincie, drugi na zakończeniu marszu” – opowiada nam Karol Leśniak, wiceprezes Stowarzyszenia ImperActive.
W wydarzeniu bierze udział około 300 osób z całej Polski. Zapytaliśmy kilku z nich, dlaczego zdecydowali się dziś przyjechać do Miedzierzy.
REKLAMA
–„Tak mi tego brakowało od zeszłego roku, prawie drugi rok nie ma żadnych imprez. Jestem z Kielc, tutaj akurat najbliżej była jakaś impreza. Nie mogłem nie wziąć udziału. Plan jest taki, żeby ukończyć trasę, będę się starał jak najwięcej biec” – mówił nam pan Mariusz.
–„Kolega mnie namówił na udział. Planuję przebiec trasę, przyjechaliśmy się pobawić. Ma być piękna pogoda. Fajne miejsca, fajni ludzie, czego więcej potrzeba?” – przyznaje pan Paweł.
Uczestnicy z powodu sytuacji epidemicznej wyruszali na trasę indywidualnie lub w małych grupach w godzinach od 6:30 do 8:00. Nie ma ani wspólnego startu, ani wspólnego zakończenia wydarzenia. Za ukończenie trasy każdy piechur otrzyma pamiątkowy certyfikat.
Włodarze Smykowa podkreślają także wagę wydarzenia dla gminy, które jest jej świetną promocją.
–„Bardzo się cieszymy, że na terenie naszej gminy organizowane są imprezy tego typu, a zwłaszcza w okresie covidu. Wskazane, żebyśmy się tu otwierali, dbali o swoją kondycję, hartowali swój organizm. Brawa dla organizatorów” – opowiada nam wicewójt gminy Smyków Jerzy Duda.
Podczas startu rajdu obecni byli także przedstawiciele Nadleśnictwa Barycz, które również wspomagało organizację rajdu.
–„Nadleśnictwo Barycz już kolejny raz wspomaga Stowarzyszenie ImperActive w zorganizowanej imprezie, zwłaszcza, że część trasy Piekielnego Maratonu przebiega przez teren Nadleśnictwa Barycz. Pomagamy zarówno finansowo, jak i pomagając przy organizacji imprezy” – informuje nas Kamil Kubicki, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Barycz.
Organizatorzy za naszym pośrednictwem pragną podziękować organizacjom z gminy Smyków oraz powiatu koneckiego, które włączyły się w realizację inicjatywy.
–„Chcieliśmy podziękować wójtowi gminy Smyków Jarosławowi Pawelcowi, Nadleśnictwu Barycz, Jednostce Strzeleckiej 2026 z Końskich, OSP w Miedzierzy oraz Kołu Gospodyń Wiejskich „Miedzierzanki”” – dziękuje Karol Leśniak.
Rajd Stowarzyszenia ImperActive cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem, ponadto jego ukończenie honorowane jest do uzyskania honorowego, prestiżowego tytułu dla najwytrwalszych piechurów.
–„Piekielny Maraton Pieszy odbywa się po raz pierwszy, ale został wyróżniony – wchodzi w klasyfikację Superpiechura Świętokrzyskiego. Dla Stowarzyszenia ImperActive jest to bardzo duże wyróżnienie, impreza będzie się odbywać cyklicznie” – informuje nas organizator.
Już dziś organizatorzy zapraszają już za rok na drugą edycję Piekielnego Maratonu Pieszego.
Zdjęcia:
