REKLAMA

Policjanci eskortowali kobietę z zawałem [wideo, zdjęcia]

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Końskich zatrzymali do kontroli kierowcę volkswagena, który w miejscowości Sielpia popełnił wykroczenie. Podczas rozmowy z mężczyzną okazało się, że wiezie do szpitala swoją matkę, która prawdopodobnie ma zawał serca. Mundurowi bezzwłocznie postanowili pomóc mężczyźnie w pilnym przejeździe do szpitala.

REKLAMA

Powyżej możecie Państwo zobaczyć zapis wideo z kamery policyjnego radiowozu zarejestrowany podczas zatrzymania kierowcy i eskorty do szpitala. 
Wczoraj około godz. 11:30 w miejscowości Sielpia policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Końskich w składzie sierż. szt. Monika Zamachowska i sierż. szt. Witold Pacak zatrzymali do kontroli kierowcę osobowego volkswagena, który popełnił wykroczenie. –„Mężczyzna oznajmił, że bardzo się spieszy, gdyż wiezie do szpitala swoją 88-letnią matkę, która prawdopodobnie ma zawał serca. Mundurowi od razu zaproponowali kierowcy swoją pomoc i eskortę podczas przejazdu do szpitala. Funkcjonariusze włączyli sygnały dźwiękowe i błyskowe pojazdu uprzywilejowanego, a volkswagen ruszył za nimi w podróż do szpitala. Jednocześnie dyżurny koneckiej jednostki powiadomił kolejny patrol pełniący służbę w rejonie szpitala, aby powiadomił lekarzy o zaistniałej sytuacji, aby przygotowali się na pilne przyjęcie pacjentki z podejrzeniem zawału serca.” – informuje Piotr Przygodzki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich.

88-latka bardzo szybko znalazła się pod fachową opieką lekarską i pozostała w szpitalu z silnym niedokrwieniem serca. W chili obecnej jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

REKLAMA

sierż. szt. Monika Zamachowska i sierż. szt. Witold Pacak eskortowali kobietę wymagającą pomocy lekarskiej.

REKLAMA


One thought on “Policjanci eskortowali kobietę z zawałem [wideo, zdjęcia]

  1. Sylwek pisze:

    Brawo! Błyskawiczna ocena pryjoretytów podczas interwencji przez funkcjonariuszy zasługuje na nagrodę. Pewnie szkolenia na szkółkach zakładają podobne scenariusze, jednak ze zdolnościami empatycznymi człowiek się rodzi. A i kierowca zachował się właściwie w stanie wyższej konieczności. W publikacji nie zapisaliście Państwo żadnej informacji na temat mandatu, zakładam że funkcjonariusze powołali się na art.26.kk. i tym razem odpuścili obsługę długopisu 😉 Pozdrowienia dla w/w mundurowych!

Skomentuj Sylwek Anuluj pisanie odpowiedzi