Mimo tragedii, która półtora miesiąca temu wstrząsnęła środowiskiem motoparalotniarzy z woj. Świętokrzyskiego nie przestają oni realizować swoich pasji. Ostatnio uhonorowali tragicznie zmarłego Wiesława Mogielskiego.
Od kilku dni Świętokrzyskie Stowarzyszenie Paralotniowe „Bielik” ma nowego patrona – Wiesława Mogielskiego. Decyzją walnego zgromadzenia motoparalotniarzy z całego województwa teraz nazywa się ono Świętokrzyskie Stowarzyszenie Paralotniowe „Bielik” im. Wiesława Mogielskiego. –„Wiesiek był pomysłodawcą, założycielem, a także dobrą duszą stowarzyszenia. Ta decyzja jest małą cegiełką każdego z członków, która pozwoli na zachowanie wspomnień o nim. To od niego wszystko się zaczęło Wierzymy, że gdzieś z góry będzie się on nami opiekował i wskazywał nowe kierunki rozwoju dla stowarzyszenia” – mówi Karol Wiklak, przyjaciel Wiesława Mogielskiego, a od ostatniego zjazdu członków grupy również wiceprezes „Bielika”. Poza nadaniem imienia członkowie stowarzyszenia wybrali też spośród siebie nowe władze.
Po wypadku, który miał miejsce w trakcie próby oblotu woj. Świętokrzyskiego wielu członków stowarzyszenia deklarowało, że już nigdy nie wsiądzie na swój sprzęt. Pasja okazała się być silniejsza i dziś organizacja, której pierwszym prezesem był Mogielski zaczyna stawać na nogi. Jest duża szansa, że w przyszłym roku pasjonaci w Radoszycach zorganizują lotniczy memoriał. Zapowiadają też, że chcą większą uwagę w swojej działalności skupić na przyciąganiu młodych miłośników tego sportu. Zamierzają też położyć nacisk na naukę początkujących zwolenników lotni zasad bezpieczeństwa w powietrzu. Pierwszy wykład na ten temat odbędzie się już 19. grudnia o 16:00 w Remizie Strażackiej w Radoszycach.
REKLAMANowy zarząd Stowarzyszenia Paralotniowego „Bielik” im. Wiesława Mogielskiego:
Prezes – Tomasz Łagan
V-ce Prezes – Karol Wiklak
Sekretarz – Robert Kołodziejski
Skarbnik – Roman Anioł
Komisja rewizyjna:
Iwona Mogielska,
Iwona Kołodziejska,
Przemysław Szelążek,