Niemal 15 milionów złotych na przebudowę Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Końskich otrzyma z Funduszu Medycznego nasz Szpital im. św. Łukasza. Na co dokładnie pójdą te pieniądze? Opowiadali nam o tym ordynator oddziału oraz dyrektor placówki.

REKLAMA

Przypomnijmy, że lecznica otrzyma dokładnie 14 729 895 złotych w trzech transzach (970 000 zł w 2023 r., 13 487 553 zł w 2024 r. i 272 342 zł w 2025 r.)  z przeznaczeniem na podniesienie jakości i dostępności świadczeń zdrowotnych poprzez modernizację i doposażenie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Jak do tego doszło? O tym mówi dyrektor szpitala Anna Gil:

–„Fundusz Medyczny to fundusz powołany przez Prezydenta RP i stamtąd pochodzą pieniądze, ale składane i aplikowane wnioski były za pośrednictwem Ministerstwa Zdrowia. Cała dotacja to 100% kosztów, wkładu własnego z budżetu szpitala nie ma żadnego, żadnej złotówki” – mówi nam szefowa placówki.

REKLAMA

Warto podkreślić, że szpital z Końskich otrzymał największe dofinansowanie spośród wszystkich placówek w województwie świętokrzyskim –„Nie spodziewaliśmy się, że aż taka radość nas spotka, z dużym niepokojem oczekiwaliśmy ogłoszenia tej listy rankingowej. To dla nas duże, miłe zaskoczenie i radość, że cała kwota, o którą aplikowaliśmy została nam przyznana. Dzięki temu wszystko co zaplanowaliśmy jeśli chodzi o modernizację i wymianę sprzętu będziemy mogli zrealizować” – opowiada dyrektor Gil.

Na ponad 200 wniosków z całej Polski, które wpłynęły do Funduszu Medycznego dokumentacja przygotowana przez zespół ze szpitala w Końskich została sklasyfikowana na 30 miejscu.

A co zostanie za te pieniądze wykonane i zakupione? –„Cieszymy się z uzyskania tych pieniędzy, bo SOR to miejsce, w którym użytkowany jest sprzęt w stopniu ciągłym. Cały czas jest wykorzystywany, podlega procesowi niszczenia i wymaga tego by modernizować ten sprzęt. To co mamy aktualnie to wynik remontu, który był przeprowadzony w 2007 roku. Same sale też podlegają zniszczeniu. Chcemy trochę zmodernizować infrastrukturę budowlaną, jak i sprzęt. Będziemy potrzebować nowych respiratorów, kardiomonitorów, defibrylatorów, aparatów do USG. To rzeczy, które są w standardowym, bardzo częstym użytkowaniu. Zależy nam też by pracować w  budynku, który spełnia normy i zapewni bezpieczeństwo i pracownikom i pacjentom, którymi się zajmujemy” – opowiada  lek. Marek Chałubiński.

Termin realizacji inwestycji to koniec 2025 roku. O jej przebiegu z pewnością będziemy Państwa jeszcze informować.