Pan Rafał w liście do naszej redakcji skarżył się na wykonanie ciągów rowerowych w okolicach nowego skrzyżowania w Radoszycach. Wskazywał on dwa odcinki – za jeden z nich odpowiada Zarząd Dróg Wojewódzkich w Kielcach, za drugi Zarząd Dróg Powiatowych w Końskich. Zapytaliśmy te jednostki o stan faktyczny.
REKLAMANasz czytelnik skarżył się między innymi na to, że w pewnym momencie ścieżka rowerowa kończy się po prostu dziurą, a by kontynuować jazdę trzeba przejść przez jezdnię, a następnie pokonać podwyższony krawężnik i wjechać na dalszą część nowej jezdni. Widzimy to miejsce na zdjęciu powyżej. Jak udało nam się ustalić w tej lokalizacji ścieżka należy do Zarząd Dróg Wojewódzkich. Ten zaś przekazał nam następujące informacje –„Miejsce gdzie nie ma nawierzchni chodnika ani ścieżki rowerowej za zjazdem znajduje się poza zakresem realizowanej inwestycji pn.”Rozbudowa drogi wojewódzkiej nr 728 na odc. Łopuszno – DK74″ w pasie drogi powiatowej 0401T-ul. Kielecka […] Aby zapewnić komfort i bezpieczeństwo użytkownikom ścieżki rowerowej krawężnik na jej zakończeniu zostanie obniżony” – przekazuje Karol Rożek, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Wojewódzkich.
REKLAMANastępnie pan Rafał wskazał na fatalne zakończenie ścieżki po drugiej stronie ronda (zdjęcie powyżej). Jak się jednak okazuje w tym wypadku to nie ścieżka rowerowa, a chodnik –„Wskazany na zdjęciu ciąg to chodnik, czyli ciąg pieszy, a nie ścieżka rowerowa. Ta zaś znajduje się po drugiej stronie i kończy się w tym samym miejscu. Z naszej strony jedyne co mogę zaproponować i zapewnić to, że w latach następnych dobudujemy brakujących kilkadziesiąt metrów do cmentarza” – mówi nam Stanisław Mościński, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Końskich.
W przypadku zauważenia podobnych niedociągnięć drogowych prosimy o przesyłanie zdjęć i opisów na [email protected].