W piątek, sala w Miejsko-Gminnym Domu Kultury zamieniła się w starą chatę w której odbyło się „Darcie pierza. Naszej babci pierzowiny”. Widowisko folklorystyczne przyciągnęło wielu widzów. „Egipcjanka” była pełna. W przedstawieniu wyreżyserowanym przez Annę Wiaderną udział wzięli licealiści i słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
REKLAMA
– „Oczywiście współpraca bardzo fajna. Integrujemy się z młodzieżą. Dodaje nam to „poweru”, wigoru, werwy i czujemy się znakomicie. Lubimy z nimi współpracować. Są odpowiedzialni, zdyscyplinowani. W Domu Kultury dobrze nas przyjęli. Super się bawimy” – opowiada Teresa Dunajska z UTW w Końskich.
REKLAMA
Aktorzy zabrali nas do czasów w których nie było radia, telewizji i komputerów, a jedyną formą rozrywki były spotkania towarzyskie w, trakcie których odbywało się darcie piór na poduszki i pierzyny -„Głównie to spotykały się kobiety. To spotkanie odbywało się zazwyczaj w domu, gdzie były panny na wydaniu, dlatego też kobiety sąsiadki, różne kumoszki zbierały się by drzeć te pierza na przyszłe wiano dla młodych panien” – tłumaczy Anna Wiaderna.
W przedstawieniu, z początku spokojne „szkubanie” zmienia się w obfitą biesiadę za sprawą kawalerów, którzy wróciwszy z pracy podrywają wszystkie kobiety do tańca i wesołej zabawy. Inscenizacja pełna była dowcipnych tekstów, przyśpiewek ludowych i staropolskich przysłów. Przybliżyła młodym widzom polskie zwyczaje, a starszym dostarczyła mnóstwa wspomnień. Publiczność doceniła występ owacjami na stojąco.
W rolę gospodyni wcieliła się Teresa Dunajska, gospodarza -Grzegorz Maślak, córek – Alicja Woldańska i Julia Wąsik.
W przedstawieniu wystąpili również:
– Słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku:
Barbara Zenke,
Jola Sekuła,
Alicja Nowek,
Ewa Staromłyńska,
Barbara Stefańczyk,
Irena Maślak,
Henryk Kosierkiewicz
– Licealiści:
Julia Nowek,
Zuzia Szlenk,
Antonella Chaniese,
Joasia Szocińska,
Filip Cieślik,
Kamil Cholewa i Bartek Sota.
Muzyczne opracowanie przygotował Jan Bukład.
Zdjęcia (Patryk Dołęga):