Od zeszłego tygodnia w Ośrodku Wypoczynkowym „Energetyk” w Sielpi działa punkt medyczny, z którego korzystać mogą przebywający tam uchodźcy z Ukrainy. Prowadzą go strzelcy z Jednostki Strzeleckiej 2026 Końskie. Strzelcy pomogli już około 400 osobom.
REKLAMAZainteresowanie punktem jest bardzo duże. Dziennie pojawia się w nim około 40 osób, które potrzebują leków, prostych badań czy pomocy medycznej. Strzelców w medykamenty zaopatrują przychodnie oraz ludzie dobrej woli. Natomiast medykamenty są ciągle potrzebne – szybko się wyczerpują
REKLAMA– „Prowadzimy działania codziennie, więc potrzeby nie będą malały. Jeśli ktoś chciałby wspomóc i przekazać jakieś medykamenty, może pytać co aktualnie jest potrzebne. Przewidujemy, że pomimo organizacji wizyt u lekarzy dla uchodźców, potrzeby na doraźne środki nie będą malały. Nie wiemy także, jak dalej potoczy się sytuacja i jak długo będziemy działać jako wolontariusze. Gdyby ktoś chciał wesprzeć nasze zadania w obecnym czasie, to może się bezpośrednio kontaktować. Przekażemy, jakie są aktualne potrzeby i co konkretnie można kupić” – informuje chor. ZS Dominika Stefańczyk, dowódca Jednostki Strzeleckiej 2026 Końskie.
Warto wspomnieć, że „apteka” jest dla Ukraińców bezpłatna. Zainteresowanie usługą jest duże, tym bardziej, że do Sielpi dotarły choroby sezonowe.
– „Punkt medyczny działa codziennie, tam obecnie szaleją choroby sezonowe. W ciągu tygodnia około połowa wszystkich przebywających w Sielpi pojawiła się po jakąś formę wsparcia, czy to leki czy pomoc medyczną. Leki sezonowe schodzą w ilościach hurtowych. Dziennie przychodzi od 30 do nawet 40 osób. To liczby dotyczące wszystkich, którzy potrzebują choćby tabletkę paracetamolu. Jednak zdarzają się osoby z różnymi dolegliwościami, które rozpoznajemy. Zbieramy niezbędny wywiad i organizujemy dalszą pomoc u specjalistów. Ostatnio był przypadek urazu głowy u dziecka z utratą przytomności w jednym z ośrodków, także widać, że faktycznie jest potrzeba, by ktoś przeszkolony przebywał tam niemalże całe wieczory” – dodaje Dominika Stefańczyk.
Strzelcy przyjmują pacjentów non stop. Z racji na porę roku uchodźcom potrzebne są między innymi krople do nosa czy syropy.
Od tygodnia w „Energetyku” przyjmuje także lekarz pediatra z Zakładu Opieki Zdrowotnej w Końskich. Jest on obecny w Sielpi we wtorki i czwartki w godzinach 10:00 – 12:00. Z jego pomocy korzystać mogą ukraińskie dzieci ze wszystkich ośrodków. Dyżurujący lekarz pomaga dzięki pomocy ze strony dyrektora koneckiego szpitala Wojciecha Przybylskiego.
Zdjęcia (JS 2026 Końskie):
Ile aptek w gminie Końskie prowadzi takie bezpłatne akcje dla mieszkańców miasta? Seniorów?Może tkn24 zainicjowałby taką akcję z takim zapałem jak dla ukraińców! U nas nie ma biedy? Może już dość sponsorowania obcych? Kto za to płaci? Przy takiej redukcji myślenia, połączonej z inflacją emocji, nie ma niestety szans na zdrowy rozsądek.
Tkn24 usuwa niewygodne komentarze!!! Jesteście żałośni!
A ja pytam o przyczynę … żyjemy w kraju gdzie za wolność słowa …
Dudu powiedział: kto nie musi niech nie pobiera 500+ bo nie ma kasy w budżecie, ale dla uchodźców wszystkich zasiłki i 500+. W urzędach już nie ma czasu na obsługę Polskich interesantów.
Muszą dbać o swoją siłę roboczą a emeryt niech najszybciej umrze bo pobiera emeryturę . A tak poza tym to zaraz będą Polakami bo przecież ktoś musi głosować na PiS