We wtorkowy poranek w stawie zakończyła się podróż trzech osób jadących autem marki Renault Scenic przez miejscowość Brody w gminie Końskie.
REKLAMA–„Z naszych ustaleń wynika, że młoda kierująca na łuku drogi wjechała do stawu. Przyczyną były prawdopodobnie złe warunki atmosferyczne panujące na jezdni. Kobieta była trzeźwa.” – informuje Piotr Przygodzki, oficer prasowy KPP Końskie.
REKLAMANa miejscu pojawiły się zastępy straży pożarnej. – „Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono samochód osobowy Renault Scenic w zbiorniku wodnym, po kolizji drogowej. Brak osób poszkodowanych. Samochodem podróżowały 3 osoby, które same go opuściły. Po rozpoznaniu ustalono, iż zdarzenie zaistniało około 40 minut przed zgłoszeniem do służb ratowniczych. Samochód zanurzony był w wodzie do ok. 3/4 wysokości pojazdu. Działania zastępów polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia. Po przybyciu na miejsce pomocy drogowej podjęto decyzję, iż ratownicy w ubraniach wypornościowych (do ratownictwa wodnego) podejmą próbę podczepienia linki holowniczej do zanurzonego pojazdu. Próba okazała się skuteczna, a uszkodzony pojazd został wyciągnięty na pobocze ze zbiornika wodnego. Dodatkowe działania polegały na sprawdzeniu wnętrza pojazdu oraz odłączeniu akumulatora. Samochód został odholowany przez holownika w miejsce wskazane przez właścicielkę.” – relacjonuje Mariusz Czapelski, oficer prasowy PSP Końskie.
W te święta wiele było takich kierowniczek