W poniedziałek, około godziny 17:00 strażacy z Koziej Woli otrzymali informację o psie, który nie mógł wydostać się z rzeki. Ruszyli mu z pomocą.
REKLAMA
Do sytuacji doszło w miejscowości Piasek. Schorowany pies nie miał sił, żeby wydostać się z rzeki, do której wszedł prawdopodobnie, aby się napić. Strażacy z Koziej Woli wydobyli zwierzę z wody i zabezpieczyli przed wychłodzeniem specjalną folią termiczną. Druhowie odgrodzili również miejsce, gdzie leżał pies taśmą ostrzegawczą, aby nie narażać czworonoga na dodatkowy stres. Pies był w fatalnym stanie, nie reagował na otoczenie, więc powiadomiono dyżurnego z PSP Końskie, aby zadysponował osobę z ochrony środowiska lub weterynarza.
Na miejsce przybył patrol policji ze Stąporkowa. Zadecydowano, że pieska na czas przyjazdu weterynarza należy oddać pod opiekę pani sołtys. Niestety, wieczorem zwierzę zmarło, mimo pomocy weterynaryjnej.
Zdjęcia (OSP Kozia Wola):
