W Gagatach Sołtykowskich, które są rezerwatem przyrody podlegającym pod Nadleśnictwo Stąporków, znajdują się ślady dinozaurów sprzed 200 milionów lat. Zostały one znalezione podczas prac nieczynnej od 1977 roku kopalni glin. Obecnie trwają tam prace w celu zakonserwowania i utrwalenia śladów.
REKLAMAŚlady prehistorycznych stworzeń w Gagatach Sołtykowskich są bardzo ważnym odkryciem dla paleontologii. Dlaczego? Opowiedział nam o tym Jarosław Pajdak, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Kielcach –„Te tropy pozostawiły dinozaury roślinożerne, czyli tak zwane zauropody oraz drapieżniki – tetrapody. Natomiast wartość naukowa tego znaleziska polega na tym, że na podstawie właśnie tych tropów udowodniono po raz pierwszy na świecie stadny tryb życia dinozaurów roślinożernych. Natomiast na skutek działania czynników atmosferycznych – zmiany temperatury, wilgotność powietrza, opady deszczu, ta powierzchnia podlegała procesom destrukcyjnym. Piaskowiec nie należy do skał twardych i jeśli się odsłoni tę powierzchnię stosunkowo szybko ulega zniszczeniu” – mówił Jarosław Pajdak.
Skąd w ogóle wzięły się tam ślady dinozaurów? Kto je odkrył? Na te i więcej pytań odpowiedzi udzielił nam zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Stąporków Jacek Oleś – „Jest to rezerwat, który powstał w 1997 roku, obejmuje on obszar około 14 hektarów terenu po byłej kopalni glin dla cegielni Sołtyków. Obejmuje głównie nieckę pokopalnianą, ale również fragmenty przyległych drzewostanów […] Tropy dinozaurów zostały odkryte w wyniku prac kopalni, gdzie były zdejmowane kolejne pokłady minerałów czy też gliny, i w pewnym momencie zostały odsłonięte płyty piaskowców, w których zostały utrwalone tropy dinozaurów” – o odkryciu opowiadał Jacek Oleś.
REKLAMASpytaliśmy rzecznika RDOŚ w Kielcach Jarosława Pajdaka również o sposób zabezpieczenia i konserwacji śladów –„Nadleśnictwo swego czasu kiedyś wykonało zadaszenie nad tą powierzchnią, natomiast Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Kielcach w tym roku zdecydowała się zabezpieczyć tę powierzchnię poprzez lepsze związanie cząstek piaskowca – została zaaplikowana taka specjalna substancja chemiczna, środek chemiczny, neutralny, nieszkodliwy środowiskowo, który czyni tę powierzchnię bardziej zwięzłą, twardą. Chodzi o to, żeby nie tyle wyeliminować, ale spowolnić zachodzące negatywne efekty na powierzchni z tropami gadów” – mówił nam Jarosław Pajdak.
Pamiętajmy jednak, że rezerwat to nie tylko ślady dinozaurów, ale też cała flora i fauna, która się w nim znajduje. O gatunkach chronionych w rezerwacie opowiedział nam Jacek Oleś –„Rezerwat został utworzony głównie ze względu na dwa cele – ochrona cennych okazów mineralogicznych i paleontologicznych. Wśród okazów mineralogicznych takim najbardziej wyróżniającym się jest gagat, to od tej nazwy powstała też nazwa rezerwatu. Jest to rzadko spotykana odmiana węgla brunatnego, który jest wykorzystywany w jubilerstwie. Ma on postać czarno-smolistej substancji, mocno połyskującej […] Oprócz cennych okazów mineralogicznych i paleontologicznych w rezerwacie możemy spotkać szereg roślin chronionych i zwierząt chronionych. Począwszy od tych najmniejszych – porostów, mchów, poprzez rośliny naczyniowe, możemy spotkać tu chociażby skrzyp olbrzymi czy rosiczkę okrągłolistną, widłaka jałowcowatego, widłaka wrońca, to wszystko są rośliny chronione. Oprócz roślin również szereg zwierząt, począwszy od tych najmniejszych – owadów, poprzez płazy, gady, skończywszy na ptakach i tych największych ssakach występujących w okolicznych lasach, mam tu na myśli jelenia, sarny, dzika” – mówił Jacek Oleś.
RDOŚ w Kielcach informuje, że konserwacja już dobiega końca i obecnie trwają tam już tylko prace kosmetyczne polegające na tym, żeby ślady dla turysty były bardziej czytelne i widoczne. Są więc delikatnie podbarwiane. Wszystkich, którzy jeszcze nie mieli okazji odwiedzić rezerwatu i obejrzeć śladów dinozaurów serdecznie zapraszamy do zwiedzania.
Zdjęcia: