Dziś kilka minut po północy w miejscowości Skrzyszów w gminie Gowarczów doszło do śmiertelnego wypadku z udziałem 24-letniego motocyklisty.
REKLAMA„24-latek z gminy Gowarczów kierujący motocyklem yamaha z nieustalonych na chwilę obecną przyczyn po pokonaniu łuku drogi stracił panowanie nad maszyną. W wyniku tego zjechał z jezdni i uderzył w ogrodzenie posesji. Mężczyzna jechał bez kasku. Nie miał też uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. W wyniku uderzenia motocyklista zmarł” – relacjonuje Piotr Przygodzki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich.
REKLAMANa miejscu najpierw pojawili się policjanci, którzy podjęli próbę reanimacji, następnie przyjechała karetka. Niestety podjęte próby reanimacji nie przyniosły pozytywnego rezultatu, a mężczyzna zmarł. Nie wiadomo czy mężczyzna był trzeźwy – ciało zostało zabezpieczone w celu wykonania badań.
Dobrze ze sam sobie zrobił krzywdę a nie komu innemu . Głupota i nieodpowiedzialność . Bez kasku i bez uprawnień
Jak można coś takiego napisać?! Może był nieodpowiedzialny ale to jednak człowiek i poniósł najwyższą karę za swoją głupotę.
Mimo wszystko to był młody człowiek i współczuję rodzinie.
Świec Panie nad jego duszą… [*]
Wyrazy współczucia dla rodziny:(
Komentujący wyżej o nicku Wszech…uważaj bo smierc czyha wszędzie i Ciebie dopadnie…Moze predzej niz myslisz.
Ten kto go nie znał niech się zamknie. Szkoda chłopaka i tam stało się coś naprawdę dziwnego. Spokojny i wyluzowany chłopak a tu nagle bach. Nie oceniajcie go. Bo go nie znaliscie