KGW „Koniczynka” z Proćwina i „Wąsowianka” z Wąsosza w gminie Fałków oraz przedstawicielki koła z Bębnowa, przygotowały wieniec dożynkowy, który będzie reprezentował 11 września powiat konecki na 22. Świętokrzyskich Dożynkach Wojewódzkich w Bogorii. Rękodzieło zostało zadedykowane Matce Boskiej Piekarskiej, i poświęcone podczas tradycyjnej mszy dożynkowej w Kościele św. Chrystusa Odkupiciela w Końskich.
REKLAMAKomisja oceniająca wieńce dożynkowe, które wystąpią w konkursie na najpiękniejsze z nich podczas 22. Świętokrzyskich Dożynek Wojewódzkich w Bogorii, zawitała we wtorek do Proćwina. Laur ze zbóż, który wykonało tamtejsze Koło Gospodyń Wiejskich ,,Koniczynka”, do spółki z kołami gospodyń z Bębnowa oraz ,,Wąsowianka” z Wąsosza, będzie reprezentował ziemie konecką podczas tej imprezy. W przygotowaniach dzieła pomagali przyjaciele. Hostia dożynkowa, to rezultat pracy Eweliny Matolicz z Warszawy. Zbóż dostarczyły koła z Fałkowa i Nieświnia, zaś stelaż wykonał zawodowy spawacz Zbigniew Wołczyński z koneckiej tak zwanej Bawarii.
Jury, które oceniało efekt prac składało się ze znawców kultury i folkloru, Były to panie: dr Alicja Trukszyn, główny instruktor ds. etnografii Wojewódzkiego Domu Kultury w Kielcach, Alicja Śmiech ze Świętokrzyskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Modliszewicach, Ewa Wielgus etnograf z Muzeum Wsi Kieleckiej w Tokarni, Ewa Borycka główny specjalista ds. agroturystyki i wiejskiego gospodarstwa domowego ze Świętokrzyskiej Izby Rolniczej i pracownik administracyjny Małgorzata Stachura.
REKLAMAO materiałach, z których wytwarza się tradycyjne wieńce dożynkowe oraz o kryteriach przyznawania punktów przez komisję oceniającą, opowiadała Ewa Borycka: ,,Wieńce dożynkowe od dawna istnieją w Polskiej tradycji. […] Wykonywane są ze wszystkich zbóż, które sieją gospodarze, czyli pszenica, jęczmień, żyto, proso owies, no i z kwiatów z ogródków gospodyń wiejskich. Owoce też są dokładane, bardzo często chleb oddzielnym koszyku, albo jest wewnątrz wieńca, także wstążki. Kiedyś kwiatów był niedostatek, wtedy kwiaty wito z bibuły, z krepiny.[…] Kiedyś konstrukcja wieńca była z leszczyny najczęściej, obecnie te materiały są zastępowane przez jakieś metalowe. To jest dopuszczalne w regulaminie wieńcowym. […] Oceniana jest forma. Tradycyjny wieniec ma formę korony, musi mieć proporcjonalną podstawę, część środkową i górną, zwieńczenie korony. One muszą do siebie pasować. Oczywiście ta środkowa część jest największa. Jakość wykonania, detale, precyzja – to wszystko bierzemy pod uwagę. Zdarzają się wieńce w formie studni, postaci biblijnych, one są w regulaminie niedopuszczalne. Musimy także na to zwracać uwagę, ponieważ wieniec wybrany na wojewódzkich dożynkach, czy przez komisję wojewódzką, jedzie do Spały na dożynki prezydenckie, więc te wieńce maja bardzo dużą konkurencję i musi być rzeczywiście najpiękniejszy w województwie.„
Do Bogorii 11 września pojedzie reprezentacja powiatu koneckiego złożona z przedstawicieli w liczbie około 100 osób, z 20 kół z terenu powiatu. W wydarzeniu weźmie także udział starosta konecki, Grzegorz Piec. Co się zaś tyczy najważniejszego rekwizytu, mianowicie wieńca dożynkowego, opowiedziała o nim przewodnicząca KGW ,,Koniczynka”, które go stworzyło: -,,Nasze koło przy współpracy dziewczyn z Bębnowa oraz pani Elżbiety Matolicz, zrobiłyśmy wieniec wspólnymi siłami […] na przegląd dożynkowy. […] Wieniec przedstawia koronę i Matkę Boską Piekarską w owocach jarzębiny, w środku są owoce i chleb, zboża – pszenica, żyto, jęczmień, kłosy [..] wszystkich zbóż, wszystkie owoce i warzywa naszych upraw, również chlebek, który upiekli dla nas panowie Jerzy i Grzegorz Stępień. Budowa wieńca zajęła około trzech tygodniu. Waży koło 40 kilogramów, u podstawy ma około metra z każdej strony, a wysokość 1,5 metra. Jedziemy z wieńcem do Bogorii wraz z innymi kołami i przedstawicielami Starostwa” – mówiła nam Barbara Szteleblak.
Najbardziej doświadczoną w kole gospodynią w kwestii tworzenia wieńców, jest pani Krystyna Jankowska, która wspomina swoje młode lata: – ,,Skończyłam 91 lat, […] Robiłyśmy wieńce z koleżankami na wsi u gospodarza, czy na podwórzu […] Zboże zbieraliśmy, kwiaty, owoce, i wiliśmy wieniec.[…] Później szliśmy do figurki, tam stała furmanka i tą furmanką, albo na traktorze, jechało się do kościoła i śpiewało się pieśni świąteczne. To się ciągnie do dnia dzisiejszego” – Jankowska Krystyna, najstarsza członkini koła ,,Koniczynka”.
Zapytana, czy istnieje przepis na idealny wieniec w tym konkursie, jurorka Ewa Borycka odpowiada: ,,Nie wiem czy idealny, ale takim wzorcem w naszym województwie, ale i w Polsce, był wieniec wykonywany przez panią z Miedzianej Góry. On miał rzeczywiście prawie idealna formułę i dostał najwyższą punktację, chyba 98 punktów na 100 możliwych, wykonywany przez panią Józefę Bucką. Był bliski ideału”
Trzymamy kciuki za reprezentację powiatu koneckiego podczas 22. Świętokrzyskich Dożynek Wojewódzkich w Bogorii i oby wieniec naszych gospodyń wiejskich zebrał komplet punktów, a następnie reprezentował województwo na dożynkach prezydenckich w Spale.
Zdjęcia:
[…] „Wąsowianka” z Wąsosza w gminie Fałków oraz koła z Bębnowa, który przedstawialiśmy tutaj, on również brał udział w konkursie i otrzymał wyróżnienie i 500 zł […]