W najbliższą niedzielę o godzinie 18:00 na placu przed Urzędem Miejskim w Końskich (plac obok fontanny) odbędzie się cichy protest pod nazwą „Ani Jednej Więcej”. To wyraz sprzeciwu kobiet oraz wspierających je mężczyzn przeciw aborcyjnemu prawu w Polsce. Fala podobnych protestów zalewa kraj po śmierci Izy z Pszczyny, która zmarła po tym jak lekarze długo wstrzymywali się z przerwaniem jej zagrażającej życiu ciąży. Zwłoka lekarzy zdaniem wielu wynikała bezpośrednio z wyroku Trybunału Konstytucyjnego z ubiegłego roku, który bocznymi drzwiami zaostrzył w Polsce prawo aborcyjne.
REKLAMAOrganizatorzy namawiają do zapalenia znicza na znak protestu wobec wyroku TK i solidarności z rodziną zmarłej kobiety. Na facebookowym wydarzeniu (TUTAJ) czytamy:
REKLAMASpotkajmy się w Końskich w cichym proteście.
Nie dajmy robić sobie z życia piekła – dla Nas , dla naszych dzieci i wnuków! Obudźmy się. Wyjdźmy na ulicę. Razem postawmy się przeciwko morderczym planom PiSu! Powiedzmy DOŚĆ .
Protest kobiet pod hasłem „Ani Jednej Więcej” w Końskich w niedzielę o godzinie 18:00 przy fontannie, przed Urzędem Miejskim.
Słuszna koncepcja. Aczkolwiek z chęcią zapytał bym każdą z pań uczestniczących w proteście na kogo głosowały
„Zwłoka lekarzy zdaniem wielu” …. to stwierdzenie autora jest tu kluczowe .
Kim są ci tzw. „wielu” ?
Po pierwsze : aborcja z powodu zagrożenia życia matki nie jest zabroniona – zatem zawalili lekarze, którzy czekali na nie wiadomo co. Powinni ponieść konsekwencje karne łącznie z dożywotnim zakazem wykonywania zawodu, lecz szczerze wątpię czy tak się stanie. Ale znając głupotę i obłudę totalnej opozycji zrobią z nich jeszcze „ofiary pisowskiego reżimu”
Po drugie: Wykorzystywać czyjąś tragedię do walki politycznej? Kolejna granica żenady i łajdactwa przekroczona. I kolejny raz na protest pójdą w większości Julki , które podobnie jak na tzw. Strajkach Kobiet za bardzo nie będą wiedziały o co protestują i „ynteligencja” spod znaku ośmiu gwiazdek
Po trzecie: Należałoby przyjrzeć się ilu ludzi umiera w Polsce na wskutek błędów w sztuce lekarskiej – lecz wątpię czy tak się stanie bo od razu podniósłby się lament, jak to szkalują biednych lekarzy, podobnie jak to miało miejsce z „niezawisłymi” sędziami
Trybunał Konstytucyjny nie zakazał aborcji ze względu na zagrożenie zdrowia i życia matki. To jest dalej możliwe. A dlaczego nie zostało wykonane, to wykaże śledztwo:
To zdarzenie miało miejsce już ponad miesiąc temu, ale ktoś postanowił wykorzystać teraz tę tragedię do rozgrywek politycznych i ataku na rządzących. Jednak prawda jest taka, że ten szpital w Pszczynie ma bardzo złe opinie, złą opiekę lekarsko-pielęgniarską i problemy ze sprzętem medycznym itp. Z relacji sąsiadek pacjentki także wynika, że na salę rzadko zaglądał lekarz i nie interesowano się pogarszającym stanem zdrowia kobiety, chociaż ona to zgłaszano. To nie musiało się tak zakończyć, po odejściu wód należało podjąć starania, aby uratować pacjentkę.
Obowiązkiem lekarza jest ratowanie życia i zdrowia człowieka.