Oczyszczanie i pogłębianie zbiornika wodnego w Sielpi właśnie się rozpoczęło. Efektem ma być całkowita rewitalizacja terenów wokół zbiornika, a pierwszym krokiem do tego jest trwające spuszczanie wody.
REKLAMA–„Wykonawca projektu w Sielpi w poniedziałek podpisał porozumienie z Polskim Związkiem Wędkarskim w Kielcach dotyczące ryb w tym zalewie. To był warunek wstępny rozpoczęcia robót i od wczoraj woda w Sielpi zostaje być upuszczana. Wczoraj zaczął się proces spuszczania wody z zalewu. On pewnie trochę potrwa, ale słowo stało się ciałem.” – mówił podczas ostatniej sesji Rady Miasta Krzysztof Obratański, burmistrz Końskich.
Zadanie warte prawie 8 milionów złotych zrealizuje firma CELIS z Niekłania Wielkiego w gminie Stąporków. Kluczowy element tego projektu to odmulenie dna zbiornika i odtworzenie jego czaszy. To właśnie jest przedmiotem umowy, a także kilka elementów infrastruktury, która będzie towarzyszyć, czyli ścieżki, oświetlenie, ławki, kładka i mostek w stronę Czarnej Koneckiej umożliwiające dostęp obszarów, które są cenne przyrodniczo.
REKLAMAWykonawca ma za zadanie także odtworzyć umocnienia zachodniego brzegu zbiornika, odtworzyć bioróżnorodności ekosystemu, zbudować instalację oświetleniową i stworzyć monitoring wokół całego zalewu. Na miejscu pojawią się także nowe kosze i tablice informacyjne. Jeżeli firma nie zdąży przed sezonem turystycznym 2019 całkowicie spuścić wody, odmulić dna i napuścić nowej wody to prace ma kontynuować po jego zakończeniu. Zapisy w umowach są tak skonstruowane, że sezon turystyczny na Sielpi na pewno ma być „z wodą”.
Kolejne miliony pozyskane z zewnątrz gmina zamierza wydać by rozpocząć drugą część projektu przebudowy Sielpi. W ramach niej powstaną urządzenia wodne, urządzenia piętrzące służące temu, by nanosy i zamulenia już nigdy nie zagrażały temu zalewowi.
Zdjęcia: