Do nietypowej interwencji we wtorek wyjeżdżali strażacy z powiatu koneckiego. Zostali oni wezwani do usunięcia węża z posesji w miejscowości Pijanów w gminie Słupia Konecka.
REKLAMA–„Po przybyciu na miejsce zdarzenia od właścicielki posesji uzyskaliśmy informację, że widziała jak wąż przemieszcza się po jej posesji w okolicach budynku mieszkalnego. Na miejsce przybył zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej. Druhowie sprawdzali tereny wokół miejsca, w którym pani widziała gada – między innymi przy schodach wejściowych do domu. Nie stwierdzili oni jego obecności” – mówi nam starszy kapitan Mariusz Czapelski, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Końskich.
Ochotnicy sprawdzili podwórku jeszcze raz, a po odczekaniu kilkunastu minut dokładnie przeczesali teren po raz wtóry –„Właścicielce terenu zalecono zachowanie szczególnej ostrożności i obserwację miejsc, gdzie widziane było zwierzę” – tłumaczy Czapelski.
REKLAMAPrawdopodobnie widzianym przez kobietę wężem był popularny zaskroniec.
Zaburzony meżczyzna od kilku lat śledzi mnie, jeździ za mną autem, wyjeżdża z posesji kiedy wychodzę z domu lub wracam. Ma znajomych w policji i moje zgłoszenia są lekceważone. Jest strażakiem w OSP. Jego matka notorycznie obserwuje mnie przez okno, urąga mi, drwi i nasyła policję bez uzasadnionego powodu nie ponosząc za to żadntch konsekwencji. Gdzie są posłowie PiS, którzy mieli zwalczać korupcję?
Piszecie o bzdurac a istotne problemy są omijane, no chyba, że chodzi o zwalczających się lokalnych polityków
Taki wąż nie jest jadowity niema go się co bać, należy go odstraszyć jeśli komuś przeszkadza a nie zaraz po strażaków trąbić szerszenie są gorsze bo zagrażają dzieciom i uczulonym dorosłym.