Kilkuset Żydów przybyło na cmentarz żydowski znajdujący się nieopodal Radoszyc by uczcić obchody Jorcajt. Z kilkoma z nich udało nam się porozmawiać.
REKLAMAJorcajt to coroczne święto społeczności żydowskiej. Przybyli do Radoszyc Żydzi ze Stanów Zjednoczonych, a konkretnie to z Nowego Jorku i okolic modlili się w ohelu – budynku, który wznoszony jest nad grobem cadyka. Cadyk zaś to swego rodzaju przywódca duchowy. Na cmentarzu koło Radoszyc pochowany został Cadyk Isachar Dow Ber, który w XVIII i XIX wieku mieszkał w Radoszycach. Przez Żydów jest on uważany za osobę świętą i cudotwórcę – udowodnione są przypadki uzdrowień dokonanych przez tę postać. Stąd też liczne pielgrzymki do Cadyków w Polsce, w tym do grobu Isachara Dow Bera. – „Rabin Isachar Dow Ber z Radoszyc to bardzo wielka osoba. Światowej sławy cudotwórca. Zwykle czynił cuda i nadal je czyni, teraz ludzie także do niego się o to modlą i on te cuda dalej czyni” – mówi Joseph Savitzky, jeden z uczestników święta.
Chasydzi wierzą, że podczas święta zabiera on ich modlitwy i prędko one się spełniają. – „Przyjechaliśmy, bo to naprawdę wielki dzień. To Jorcajt, czyli rocznica śmierci pochowanego tutaj Cadyka. Możemy prosić dziś Boga i niebiosa o wszelkie błogosławieństwo.” – powiedział nam Joseph Savitzky, wnuk głównego rabina gminy żydowskiej w NY Naftaliego Horowitza, a Jacob Ausband i Shalom Mueller dodali. – „Przybyliśmy tu, bo to jest wielki dzień dla nas, przyjechaliśmy na rocznicę śmierci, czyli na Jorcajt. Będziemy tutaj świętować i modlić się.” – tłumaczyli nam młodzi uczestnicy święta.
REKLAMADo Radoszyc przyjechało około 500 Żydów ze Stanów Zjednoczonych wraz z głównym ich rabinem Naftalim Horowitzem. Wśród nich były kobiety, mężczyźni, osoby młode oraz starsze. – „To nie jest uzależnione od wieku. W święcie biorą udział wszyscy niezależnie od wieku, kobiety i mężczyźni. To jest święto i tradycja dla nas, dla wszystkich z naszej religii na całym świecie. W tym specjalnym dniu Bóg zsyła dla nas więcej łask – dla ludzi różnych narodowości, niezależnie od wieku.” – tłumaczył Savitzky.
Tegoroczny Jorcajt był dla przybyłych wyjątkowy. Po raz pierwszy modlili się oni bowiem w nowym ohelu, który powstał w miejscu starego, zaniedbanego budynku. To budowla, która wznosi się na grobie zmarłego Cadyka. Świętowanie wokół cmentarza w specjalnie ustawionych namiotach, a także modlitwy w ohelu były bardzo intensywne, ale krótkie. – „W Radoszycach będziemy tylko 10 godzin, jutro wracamy do Stanów, a w Polsce łącznie około 30 godzin.” – mówią Jacob i Joseph.
Ważnym wydarzeniem dnia było także przekazanie przez wójta Radoszyc Michała Pękalę specjalnego klucza przyjaźni dla całej społeczności żydowskiej. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że w XVIII wieku Żydzi stanowili 49 % społeczności tej miejscowości. Świętujący ten podarek z chęcią przyjęli i zapowiedzieli, że w okolicy cmentarza będą chcieli inwestować – w hotel lub synagogę z miejscami noclegowymi.
Zdjęcia:
[…] Przed rokiem podczas święta Jorcajt przygotowaliśmy materiał wideo – TUTAJ. […]
[…] święto Jorcajt (w 2017 roku przygotowaliśmy wideorelację z tego wydarzenia, znajdziecie ją TUTAJ). W minionym roku cmentarz został wpisany na listę zabytków województwa świętokrzyskiego, […]