Od środy do zbiornika wodnego w Sielpi powraca woda – to dobra wiadomość. Mniej dobra jest ta, że po sezonie turystycznym znów zostanie ona spuszczona by wyremontować urządzenie piętrzące.
REKLAMA–„Od jutra rozpoczynamy piętrzenie wody. Ono pewnie jakiś czas potrwa, ale ponieważ prognozy wskazują na to, że idą deszczowe dni to mam nadzieję, że to będzie proces widoczny. Natomiast jest jedna smutna informacja, a mianowicie przy badaniu samego jazu okazało się, że on ma istotne odkształcenia w podstawowej konstrukcji uniemożliwiające po pierwsze spuszczenie do końca tej wody. Dzisiaj tam przejeżdżałem i widać, że wystarczył jeden dzień deszczu i zbiornik jest w znacznej części pokryty wodą, bo ona nie ma jak zejść. To nie jest dobre rozwiązanie dla zbiornika. Z drugiej strony jak stwierdził wykonawca on może nie zachować pełnej szczelności przy piętrzeniu. W związku z tym wystąpił o przedłużenie terminu realizacji zadania po sezonie z koniecznością spuszczenia wody tak aby ten jaz poddać pełnej modernizacji, by te urządzenia piętrzące działały tak jak zostały do tego przewidziane […] Co do budowy mola, kładki to będzie to przed sezonem, ponieważ sam proces napełniania zbiornika trochę trwa. On w sposób widoczny zaczyna się od samego jazu, a prace są w połowie i końcu zbiornika patrząc od strony jazu. Zanim się zbiornik napełni wykonawca prawdopodobnie zdąży skończyć wykonać te prace, które wymagają dostępu z osuszonego dnia zbiornika […] Nowa wyspa to tak naprawdę końcówka dawnego mola/grobli. Ona została nieco powiększona i do tego służył materiał głównie z rumowiska wybranego z dna, ale wyspa została umocniona narzutem kamiennym, a jej szczyt wystający ponad wodę został dodatkowo wzbogacony humusem, który umożliwi tam zasianie roślinności. Natomiast środkowa część dawnej grobli będzie pomostem przerzuconym nad wodą i to jest klucz tej przebudowy. To pozwoli nie tylko na to by podnieść urodę zbiornika, ale też zapewni przepływ wody po północnej stronie zbiornika, co ma zagwarantować samoistne oczyszczanie wody w zbiorniku. Tam będzie powolna, ale wymiana wody, czyli coś czego do tej pory nie było” – tłumaczy Krzysztof Obratański, burmistrz miasta i gminy Końskie.
REKLAMAPóki co nie wiadomo czy podczas kolejnego okresu bez wody w Sielpi (zapewne na jesieni tego roku) dojdzie do innych prac niż remont wspomnianego jazu.
Zdjęcia:
No to zalewamy bagno torfowe między plażami a wyspą. Topienie kolejnych milionów a z roku na rok w wyniku wykonywanych prac zalew zaczyna wyglądać jak zbiornik ppoż z usypanymi tysiącami ton żwiru.
Dziwna sprawa, że teraz się okazało, że jaz nie jest sprawny i trzeba go modernizować. Coś te kosztorysy rozmijają się z rzeczywistością. Budynki urzędu w ciągłej modernizacja, zbiornik co sezon spuszczany, w rynku chaos na 104, a nowy Dom Kultury już ma poważne uszkodzenia gzymsów przydachowych, a ledwo się go udało oddać. Chyba warto mierzyć siły na zamiary. Może lepiej robić mniej, a porządniej i mniej inwazyjnie i większą dyscypliną budżetową?
OBRATAŃSKI ODDAJ RYBY. TYLE LAT, QUWA
Tak się dzieje jak inwestycjami zajmują się nauczyciele,bez żadnego doświadczenia w biznesie i zarządzaniu finansami.
Najłatwiej wydaje się cudze pieniądze,pieniądze które wypracowują przedsiębiorcy. Niech burmistrz pochwali się na jaką kwotę zadłużył miasto!
Miało być oczyszczenie zbiornika z mułu, pogłębienie i powiększenie lustra wody. A jak to wyglada teraz? Zalew nie został oczyszczony ,podobnie z pogłębieniem a powierzchnia została pomniejszona o parę hektarów.
Obratanski – wrzesień 2017… Odtworzenie zbiornika oznaczać będzie tak naprawdę, że prawie 1,5 miliona ton nanosów z tych 62 hektarów zostanie wybranych. Średnia głębokość zbiornika zwiększy się o 1,6 metra z zachowanie bezpiecznej, płytkiej części od strony plaży północnej, czyli od strony kąpieliska. To oznaczać będzie nie tylko możliwości rekreacyjnych zbiornika, ale i zwiększenie bezpieczeństwa przeciwpowodziowego. Zbiornik o dzisiejszej głębokości tak naprawdę nie retencjonuje wody, nie ma zdolności do przytrzymania i spowolnienia biegu wód w okresach gwałtownych przyborów….
1,5mln ton to Ok 75000 wywrotek… to 205 szt. wywrotek załadowanych po 20 ton dziennie, jeśli mieliby wywozić siedem dni w tygodniu przez cały rok. Ile wywrotek nanosu wywieziono przez te lata? Może redakcja dopyta burmistrza?
Dla potwierdzenia; Co zmieni się w Sielpi? Tłumaczy burmistrz Obratański [wideo]
wrzesień 7, 2017 Arek Góral Informacje, Końskie, Slider Brak komentarzy
Sielpia od dziesięcioleci jest ośrodkiem wczasowym. Te prace są pod tym kątem. Tam ma być atrakcyjnie dla wczasowiczów i pod tym względem wszystko wypada ok.
przy okazji remontu jazów można pozyskać środki z KPO i zbudować turbinę jak na rzece RADOMKA,na innowacyjność są ogromne pieniądze !!!
Powinno dojść możliwie jak najszybciej do kontroli inwestycji realizowanych w gminie Konskie. Mam na myśli park, centrum miasta i Sielpię.
[…] Sielpiańskie strzeżone kąpielisko ma funkcjonować od 1 lipca. Po sezonie woda ponownie będzie spuszczona. Głównym powodem zdaniem władz samorządowych jest konieczność wyremontowania jazu – o tym więcej TUTAJ. […]
[…] zapowiedzi o już ostatnim napuszczaniu wody i tym razem po sezonie ona zniknie (o tym więcej TUTAJ). Woda zaczęła powracać do zbiornika z początkiem czerwca i do Bożego Ciała nie osiągnęła […]
Zamulenie i piasek czyki plaże. Tu nie widzę poprawy a wręcz pogorszenie, no ale poczekam do końca inwestycji, wszak podczas remontu nie wypada oceniać. Kąpiące się nalutkie dzieci w takim stanie zamulenia grozi utratą zdrowia na tą chwilę – oby nie amebą. Jestem zwolennikiem inwestycji, ale będę krytykował każdy błąd niezależnie od sympatii politycznych. To są moje podatki i oczekuję po zakończeniu inwestycji należytego stanu ich wydatkowania. Sielpia ma generować zyski i promować rozwojowo region, nie ma nowy o partactwie. Siły i środki stosowane przy tej inwestychi też narnie wyglądają. Daję czas do zakończenia prac. Potem zajmie się sprawą opinia publiczna w zależności od sytuacji.