Już po raz drugi Wojewoda Świętokrzyski unieważnił decyzję radnych powiatu koneckiego w sprawie wyrażenia zgody na zwolnienie Mariana Gąszcza. Najpierw uczyniła to Bożentyna Pałka-Koruba, teraz Agata Wojtyszek!

To temat, który powraca niczym bumerang. Wydawało się, że Marian Gąszcz został już definitywnie zwolniony ze stanowiska szefa Miejskiego Zarządu Obiektami Sportowymi. Tymczasem niczym w filmie Hitchcocka znów nastąpił zwrot akcji!

Sprawa ta ciągnie się od wielu miesięcy. Ostatnio Gąszcz, który za czasów rządów burmistrza Michała Cichockiego zarządzał między innymi Pływalnią Miejską został zwolniony przez władze Końskich. (więcej o tym znajdą Państwo klikając TUTAJ). By do tego doszło zgodę wyrazić musiała Rada Powiatu. Dlaczego? Bo Gąszcz jest jednym z radnych i przed utracą pracy chroni go swoisty immunitet. Dziś dowiadujemy się, że tamta decyzja radnych została unieważniona przez Wojewodę Świętokrzyskiego Agatę Wojtyszek.

Wojewoda rozstrzygnięciem nadzorczym z 21 października unieważniła uchwałę podjętą przez Radę Powiatu Koneckiego 14 września. Co ważne – to już drugie takie orzeczenie Wojewody Świętokrzyskiego. Ponad rok temu identyczną uchwałę unieważniła Wojewoda Bożentyna Pałka-Koruba, która pełniła tę funkcję z ramienia jeszcze poprzedniego rządu. Nasi powiatowi radni po raz drugi podjęli więc decyzję, co do której ogromne zastrzeżenia ma władza zwierzchnia –  i to związana z zupełnie innym obozem politycznym.

Co to oznacza w praktyce? Marian Gąszcz zapowiadał, że niezależnie od decyzji Wojewody pójdzie ze swoim zwolnieniem do Sądu Pracy. Ten zaś zapewne weźmie pod uwagę nowe fakty.