W spokojnej atmosferze przebiegła kolejna sesja Rady Miejskiej w Końskich. Podjęto jednak kluczowe decyzje dla zagospodarowania przestrzennego miasta oraz Miejskiego Zarządu Obiektami Sportowymi. 

REKLAMA

Spotkanie rajców rozpoczęło się od przyjęcia porządku obrad, a następnie burmistrz Obratański opowiedział o pracy pomiędzy sesjami. Wspomniał on między innymi o przejęciu od Skarbu Państwa gruntów w Starym Młynie i inwestycjach drogowych, które trwają, a także o zakończonych przetargach na kolejne trakty jezdne. Obratański podziękował pracującym w komisjach podczas niedzielnych wyborów. Pochwalił również bardzo dobrą w skali powiatu frekwencję. Radnych zainteresował wątek hałd poprodukcyjnych pozostawionych przez dawny Zakład Metalurgiczny „ Zamtal” – szef gminy zapowiedział, że ten problem najprawdopodobniej uda się w końcu zakończyć, niebawem ma ruszyć przetarg na ich uprzątnięcie. Najważniejszą informacją przekazaną przez burmistrza była jednak ta o nowych placach zabaw w gminie – już teraz powstało ich osiem, a wkrótce pojawią się kolejne. Za sfinalizowanie tej inwestycji Obratańskiemu dziękowała radna Teresa Wilk. – „W imieniu swoim, w imieniu dzieci, w imieniu rodziców dzieci, które uczęszczają do koneckich przedszkoli podległych miastu i gminie chciałam serdecznie podziękować Panu Obratańskiemu, Jasińskiemu i Zielińskiemu za sfinalizowanie tych przepięknych placów zabaw.”

Następnie przemówił komendant powiatowej policji Waldemar Cisowski, który przedstawił raport o stanie bezpieczeństwa w Mieście i Gminie Końskie. Generalnie jest pod tym względem lepiej, o czym szczegółowo poinformujemy Państwa wkrótce w innym materiale, ale pojawiają się też nowe zagrożenia. Od kilku lat zmorą naszej policji są przestępstwa na wnuczka, hydraulika, czy innego specjalistę.  – „Niestety takich przestępstw mamy w Końskich dużo i mimo tych kampanii, które mają miejsce i w telewizji i w środkach masowego przekazu nadal zdarzają się przypadki gdzie osoby starsze cały dorobek życia przekazują oszustom, naciągaczom.” – mówił Cisowski.

REKLAMA

Radny Kosierkiewicz w tej części sesji zwracał uwagę na dużą liczbę pobić pod nocnym sklepem znajdującym się przy ulicy Wojska Polskiego. Swój raport o bezpieczeństwie zaprezentowała też Aldona Musiał, komendant Straży Miejskiej. Dowiedzieliśmy się z niego, że podlegli jej mundurowi od stycznia do października interweniowali 1500 razy, w tym wydali 726 pouczeń, nałożyli 118 mandatów i wykryli aż jedno przestępstwo.

W kolejnym punkcie sesji wiceburmistrz Jasiński zdał informacje o stanie realizacji zadań oświatowych. Meldował on o liczbie uczniów przyjmujących stypendia socjalne i za wybitne osiągnięcia, o tym, że gmina dofinansowała kolonie dla najuboższych w Niechorzu, o akcji związanej z mlekiem i warzywami w szkole. Z liczb, które przedstawił dowiedzieliśmy się, że mamy w gminie Końskie 520 zatrudnionych nauczycieli, a także że liczba uczniów spada. –„Jeśli chodzi o liczbę oddziałów nastąpił spadek dwóch oddziałów w stosunku do roku 2013/2014, spadek liczby uczniów o 109, a średnia liczba w oddziale to 21. uczniów.” – mówił Jasiński.

Przewodniczący Rady Miejskiej Zbigniew Kowalczyk pytał o to, czy zagrożeniem dla publicznych przedszkoli są licznie tworzone prywatne placówki. Na co wiceburmistrz od razu odpowiedział. –„W tym roku naprawdę ta oferta była bardzo bogata. Nie tylko pod względem realizacji programu nauczania, ale również jeśli chodzi o zajęcia dodatkowe. Wprowadziliśmy język angielski, kinezjologię jako elementy wspomagające, ale i szereg innych dodatkowych zajęć. Nie mamy wpływu na to, że powstają te niepubliczne przedszkola, bowiem jeśli pojawia się podmiot, który włoży wniosek o wpisanie do ewidencji i on spełni wszystkie wymogi to mamy obowiązek go przyjąć. Musimy też zrealizować zapisy dotyczące dofinansowania kosztów pobytu dziecka w żłobku, przedszkolu, czy szkole podstawowej. Będziemy czynili wszystko by nasza oferta była dobra, ale nas ograniczają ramy prawne, a przedszkola niepubliczne mają pomysły, które mają się nijak do rzeczywistości i urozmaicają swój program niesprawdzonymi propozycjami kierowanymi do rodziców.”  – w ten sposób wiceburmistrz bronił oferty gminnych placówek.

Kolejna część to wybór ławników do Sądu Okręgowego w Kielcach oraz do Sądu Rejonowego w Końskich. W tajnym głosowaniu uczestniczyli wszyscy radni, a po obradach komisji skrutacyjnej ogłoszono wyniki. Ławnikami w Kielcach będą: Błaszczyk Renata Małgorzata, Salata Urszula, i Swat Agnieszka Elwira. W koneckim sądzie wspomagać pracę sędziów będą: Banasik Marlena Anna, Batóg Kinga Katarzyna, Dymińska Jadwiga, Jakubowska Małgorzata, Kowalczyk Sylwia, Lachowska Katarzyna Małgorzata, Milcarz Elżbieta, Nasuta Jadwiga Barbara.

Po wyborach radni przeszli do rozpatrywania projektów uchwał. Jednogłośnie poparli zmiany budżetowe wymuszone organizacją wyborów, a także uchwałę dotyczącą ubiegania się o środki z Programu Rozwoju Gminnej i Powiatowej Infrastruktury Drogowej na lata 2016-2019. Środki te miałyby być skierowane między innymi na przebudowę ulicy Wjazdowej w Sielpi. Wszyscy rajcy podnieśli też ręce za projektem programu profilaktyki i rozwoju problemów alkoholowych oraz za uchwałą o stawkach podatku od środków transportu i od nieruchomości. Zapytania pojawiły się przy uchwale o zakazie używania fajerwerków i materiałów pirotechnicznych na terenie Gminy Końskie. Interweniowała radna Helena Rozmus. – „Składam taki wniosek aby tu dopisać święto 3-go Maja i dzień, w którym Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy świętuje tę akcję charytatywną. Drugi mój wniosek to prośba o skreślenie zapisu o tym, że trzeba informować za pośrednictwem prasy o użyciu fajerwerków”. Do prośby Heleny Rozmus przychylili się pozostali radni i burmistrz, ostatecznie przyjęto zapis, w którym fajerwerki będą dozwolone podczas wspomnianych przez nią wydarzeń, ale i w trakcie świąt lokalnych.

Innym spornym punktem dla radnych było studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta i gminy Końskie, czyli dokument wyznaczający kierunki zmian na terenie gminy. Burmistrz zgłosił potrzebę anulowania wprowadzonych zmian do studium, bowiem nie ma możliwości jego edycji w całości. Następnie taki dokument uaktualniający zostanie sporządzony na nowo. Radny Kozerawski stwierdził, że to tylko spowolni zmiany w gminie. –„Sam fakt, że jest podany termin 12. miesięcy do przystąpienia do nowego studium, na ogłoszenie przetargu, ustalenie architekta, który będzie to robił, ustalenie ceny, proszenie o konsultacje mieszkańców. Są terminy obligatoryjne, których się nie przeskoczy. Administracyjnie to się nie uda i będzie to trwało około dwóch lat.” Radny Kosierkiewicz prosił o przesunięcie decyzji co do studium na kolejną sesję Rady Miejskiej.  Na co odpowiadał burmistrz Obratański. –„Żeby przyspieszyć wprowadzenie w życie studium najwłaściwszym rozwiązaniem jest uchylenie tamtej uchwały, dokonanie głębokiego resetu i podjęcie uchwały o przystąpieniu do aktualizacji, która mogłaby zakończyć się tak jak mówią przepisy i doświadczenia w nie dłużej niż 12 miesięcy.”

Po jeszcze kilku przepychankach słownych ustawa o aktualizacji studium została przyjęta przy 10 głosach za, 9 wstrzymujących się i dwóch przeciw. Najciekawszym punktem sesji miało być głosowanie nad zmianą Statutu Miejskiego Zarządu Obiektami Sportowymi – władze gminy opracowały uchwałę, która pod zarząd włączałaby wiele nowych obiektów. Ku naszemu zdziwieniu owa zmiana została przegłosowana bez dyskusji. 11 głosami za (radni wspierający burmistrza z Samorządnych Ziemi Koneckiej i PiS-u), przy 9 wstrzymujących się i 1 przeciwnym. O tym, co ta zmiana oznacza dla MZOS-u i jego pracowników poinformujemy w osobnym materiale.

Na koniec sesji radni mieli czas na swoje interpelacje i zapytania. Skorzystali z niego: radny Grzegorczyk, który pytał o remont ulicy Warsztatowej. Radna Rozmus interweniowała w sprawie braku przejścia dla pieszych przy sklepie Euro na osiedlu 3-go Maja. Przewodniczący Kowalczyk zwrócił uwagę na złamany słup oświetleniowy przy ulicy 1-go Maja. Radna Galant wypytywała o remont drogi w Paruchach. W sprawie Rogowa interweniował też Marek Kozerawski. –„Gmina już 2,5 roku, od czasu jak złożyłem pismo odnośnie przeniesienia dwóch słupów z pasa drogi na ulicy Niepełnej działa w tej sprawie, a słupy wciąż nie są przeniesione. Co powoduje, że są takie opóźnienia?”

Na wszystkie te pytania burmistrz Obratański odpowie w formie pisemnej przed kolejną sesją Rady Miasta, która odbędzie się w listopadzie.

Galeria zdjęć: