W niedzielę na stadionie przy ulicy Sportowej w Końskich miejscowy Neptun podejmował Spartakusa Daleszyce. Po pierwszej połowie żółto-niebiescy przegrywali 0:1 i na dodatek grali w dziesiątkę. Mecz zakończyli zwycięstwem 4:1. W przerwie spotkania kibicom ufundowane przez siebie karnety na wszystkie mecze Neptuna rozdawał poseł Andrzej Szejna.
REKLAMAPierwsza odsłona to był koszmar dla naszych zawodników. Już w 10. minucie przegrywali oni po trafieniu Seweryna Sali 0:1, a na dodatek czerwony kartonik w kontrowersyjnej sytuacji ujrzał Bartłomiej Lasak. Od wyniku 0:2 nasz zespół uchronił jego kapitan Łukasz Herda w efektowny sposób broniąc rzut karny. Na boisku czuć było bezsilność i dużą nerwowość w wykonaniu naszych zawodników.
W przerwie rozlosowano karnety na wszystkie mecze Neptuna, które ufundował poseł Andrzej Szejna. On sam też rozdawał je szczęśliwcom.
REKLAMAW drugiej połowie postawa Neptuna uległa znaczącej poprawie. Na murawie nie było widać tego, że rywale grają z przewagą jednego zawodnika. Po kilkunastu minutach i główce Łukasza Skalskiego było 1:1. A potem kolejne gole dorzucili: dwa trafienia Damian Grudnik i jedno niezwykłej urody Paweł Markowicz.
Neptun wygrał 4:1 i zrównał się punktami z liderującą w tabeli Klimontowianką Klimontów. Za tydzień konecczanie na wyjeździe powalczą z Wierną Małogoszcz.
Neptun Końskie – Spartakus Daleszyce 4:1 (0:1)
Gole dla Neptuna: Skalski, Grudnik – 2, Markowicz
Neptun: Łukasz Herda — Kacper Pakuła (71 Filip Wasik), Łukasz Skalski, Patryk Kwiecień (82 Igor Wasik), Artiom Siadźko (65 Adam Szczot), Bartosz Pańtak, Łukasz Wojna (63 Kacper Marcinkowski), Paweł Markowicz, Jakub Banasik (46 Patryk Raczyński), Bartłomiej Lasak, Damian Grudnik.
Zdjęcia: