REKLAMA

Zamiast spalarni będzie farma fotowoltaiczna. Wielka inwestycja w Kornicy [wideo]

Farma fotowoltaiczna o mocy 50 megawatów powstanie w okolicach Kornicy. Burmistrz Końskich ogłoszeniem tej inwestycji odpowiada na niepokoje mieszkańców tej części gminy w sprawie ewentualnego przeniesienia w ich okolice budowy przetwórni odpadów, którą inwestor początkowo chciał stworzyć w Gracuchu.

REKLAMA

Po tym jak zagrożenie niepożądaną instalacją zostało oddalone od Gracucha, a także po słowach inwestora oraz burmistrza o szukaniu innej lokalizacji dla tego zamierzenia, zaniepokoili się mieszkańcy innych wiosek. W ostatnich dniach odbyło się nawet spotkanie w  Proćwinie z udziałem mieszkańców, którzy obawiają się, że inwestycja zostanie przeniesiona na ich tereny. Burmistrz Obratański jednak uspokaja i zapewnia, że żadne decyzje nie będą podjęte bez wiedzy i woli obywateli  -„Państwo sołtysi prosili o wyjaśnienie czy jest powód do zmartwień czy sprawa jest przesądzona. Mogłem im odpowiedzieć tak, że zbliżają się wybory i pewnie co jakiś czas będą pojawiać się informacje, że gmina urządza wysypisko, urządza spalarnie, a burmistrz na śniadanie połyka małe dziewczynki. To jest wpisane w konwencję kampanii wyborczej i nie należy się temu specjalnie dziwić, ale trzeba patrzeć na to przez filtr zdrowego rozsądku: Gmina Końskie nie jest zainteresowania inwestycjami tego typu, nie zaprasza inwestorów, ma narzędzia by przeciwdziałać tego typu inicjatywom i zamierza z nich korzystać”  – mówił nam włodarz i dodawał, że samorząd ma w tym przypadku interesy zbieżne z przeciętnymi mieszkańcami miasta i naszych wiosek  – „Ten inwestor jest wolnym człowiekiem, wolnym inwestorem i może szukać tutaj nieruchomości czy wspólnika i nie ma na to sposobu by mu zabronić. Mamy wolność gospodarczą. Nie chcę też by zabrzmiało to, że my w gminie Końskie wykluczamy jakichkolwiek inwestorów. To nie jest tak. Jesteśmy zainteresowani by inwestycje, jeżeli będą do nas trafiały dotyczyły takich rodzajów działalności, które nam przysporzą podatków, ludziom pracy i nie będą wpływały niekorzystnie na środowisko i najbliższe otoczenie”  – tłumaczy Obratański.

REKLAMA

Tymczasem pojawiły się informacje o nowej, zupełnie niekontrowersyjnej inwestycji. W pobliżu Kornicy powstać ma ogromna farma fotowoltaiczna  –„Jedna z największych elektrowni fotowoltaicznych powstanie na terenie dawnych poletek zalewowych w Kornicy. Jest już po podpisaniu umowy pomiędzy PWiK, a inwestorem. Na 70 hektarach tych poletek zalewowych powstanie instalacja o mocy łącznej około 50 megawatów. Prace rozpoczną się jeszcze w tym roku, my poprosiliśmy inwestora o zorganizowanie spotkania z mieszkańcami w Kornicy, ponieważ będą towarzyszyły tej inwestycji pewne uciążliwości komunikacyjne. Na ten teren trzeba będzie przywieźć ogromną ilość materiałów budowlanych, materiałów związanych z instalacją tej potężnej fabryki prądu. Jesteśmy przekonani, że będzie to z korzyścią dla gminy, dla środowiska, również korzyścią finansową dla Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji” – opowiada burmistrz Końskich.

Równolegle gmina Końskie przymierza się wraz ze swoimi spółkami do złożenia aplikacji o gigantyczną rządową dotację na utworzenie wielkiej elektrowni wykorzystującej odnawialne źródła energii. Z tego prądu mogliby korzystać wszyscy mieszkańcy regionu. Energia z farmy w Kornicy będzie zaś po prostu sprzedawana do dystrybutora.

REKLAMA

19 thoughts on “Zamiast spalarni będzie farma fotowoltaiczna. Wielka inwestycja w Kornicy [wideo]

  1. Herhor pisze:

    Burmistrz przed wyborami chce rozwiać niepokoje Farma fotowoltaiczna niby ma dopiero powstać ale to nic pewnego. Natomiast inwestor który chce zbudować zakład przetwórstwa odpadów ma już pozytywną decyzję środowiskową która daje mu mocną pozycję do dalszej realizacji inwestycji.Podobno szuka nowego terenu, ale oficjalnie nie potwierdził że rezygnuje z prac na terenie Gracucha,a dotychczasowe działania innych firm o podobnym działaniu na terenie kraju pokazują że są one skuteczne w osiąganiu celów

    • reda pisze:

      Nasz Burmistrz też jest skuteczny, udowodnił to już wiele razy

      • Marcin pisze:

        Gdyby nie mieszkańcy okolicznych miejscowości,obratański wydałby zgodę na to składowisko.
        W jakiej dziedzinie jest skuteczny?
        Chyba tylko w dawaniu pracy swoim znajomym

        • reda pisze:

          Po pierwsze nie znasz ortografii , po drugie nie znasz podstaw prawa a po trzecie jesteś plotkarzem

          • Marcin pisze:

            Mogę ci wymienić kilkanaście nazwisk ludzi których zatrudnił obratański. Ludzi bez kwalifikacji,doświadczenia .
            W wąsoszy to też zasługa mieszkańców a nie obratańskiego.
            Nie rób z niego świętego.
            Trochę go znam i wiem jakim jest człowiekiem.
            Weź sobie to składowisko do siebie do sierosławic,razem z sołtysem yntelygentem.

          • Adrian pisze:

            Akurat nie znasz tej skromnej grupy cenionych fachowców migrujących między Urzędem miasta a spółkami podległymi

  2. Kamil pisze:

    Jedyną gwarancja ze w Gracuchu nie powstanie spalarnia śmieci jest porażka Obratanskiego w kwietniowych wyborach.

  3. memory pisze:

    Podobna sprawa była już w gminie Końskie parę lat temu i zakład taki nie powstał. Czy trzeba lepszego gwaranta, że teraz też nie powstanie niż obecny burmistrz Obratański?

  4. Herhor pisze:

    Nawet nowy burmistrz z radnymi może nie być w stanie zablokować budowy tego zakładu. Jeśli inwestor ma duże środki finansowe i odpowiednie zaplecze popierające jego działanie może osiągnąć cel Trzeba brać pod uwagę to że władza się zmienia, zawsze łatwiej wpływać na nowych. A w takiej grze wszystkie chwyty dozwolone

  5. Krzysztof Obratański pisze:

    Herhor pisze:
    6 lutego 2024 o 14:00
    Burmistrz przed wyborami chce rozwiać niepokoje Farma fotowoltaiczna niby ma dopiero powstać ale to nic pewnego. Natomiast inwestor który chce zbudować zakład przetwórstwa odpadów ma już pozytywną decyzję środowiskową która daje mu mocną pozycję do dalszej realizacji inwestycji.Podobno szuka nowego terenu, ale oficjalnie nie potwierdził że rezygnuje z prac na terenie Gracucha,a dotychczasowe działania innych firm o podobnym działaniu na terenie kraju pokazują że są one skuteczne w osiąganiu celów

    Inwestor nie ma decyzji środowiskowej, nie ma żadnej decyzji. A uchwała Rady Miejskiej w sprawie przystąpienia do sporządzenia planu miejscowego powoduje zawieszenie wszelkich postępowań.

  6. Krzysztof Obratański pisze:

    Inwestor nie ma decyzji środowiskowej, nie ma żadnej decyzji. A uchwała Rady Miejskiej w sprawie przystąpienia do sporządzenia planu miejscowego powoduje zawieszenie wszelkich postępowań.

  7. Herhor pisze:

    Oby tak było, kilka dni wcześniej w mediach pojawiła się informacja że inwestor taką decyzję posiada ale brak w niej opisu zagrożeń środowiskowych , najlepiej dla mieszkańców Końskich i okolic było by żeby taki zakład nie powstał Należy też mieć na uwadze że mieszkamy w Polsce i wydarzenia które nie powinny się zdarzyć są realizowane, Polska to bardzo ciekawy kraj jak mawiał Zulu Gula

  8. Konecczanka pisze:

    Tutaj też Pan burmistrz zostawia komentarze?
    Pan w taki sposób chce być Burmistrzem i w taki sposób chce Pan rozmawiać z Konecczaniami o tym co dla nich ważne?
    Jeśli Pan czasu dla Konecczan nie ma bo na to wygląda, to może trzeba zrezygnować z brania udziału w tych wszystkich imprezach, wyjazdach, na których cały czas Pana widzimy na zdjęciach.

    • Arek Góral pisze:

      Dzień dobry. Komentarze w tkn24 nie służą i nie będą służyć do politycznych, wyborczych sporów. Prosimy o zostawianie komentarzy dotyczących artykułów.

      • Konecczanka pisze:

        A kto tutaj o sporach mówi? Proszę zrobić artykuł o tym dlaczego burmistrz nie spotyka się z mieszkańcami, nie udziela odpowiedzi na wszystkie nurtujące mieszkańców pytania i udziela odpowiedzi za pomocą artykułów to wówczas komentarz będzie adekwatny.

  9. Herhor pisze:

    Pan burmistrz z racji funkcji którą pełni jest osobą publiczną i polityczną Każdy inwestor który chce zbudować jakiś zakład szuka poparcia politycznego Przykłady takich działań media dostarczają nam niemal codziennie Rolą niezależnego dziennikarstwa jest nieodpowiadanie się po żadnej ze stron, próba zbudowania przez inwestora zakładu przetwórstwa odpadów w Gracuchu niesie za sobą skutki polityczne dla wszystkich dla tego i kolejnego burmistrza też Wracając do komentarza pana Górala wierzy chyba w niezależne dziennikarstwo , chociaż prezes Kaczyński twierdzi że niezależność dziennikarska to bzdura

  10. Mefisto pisze:

    W tym przypadku fotowoltaika może mieć inne oblicze, natomiast generalnie jest zagrożeniem dla przyrody, ponieważ w wielu przypadkach dochodziło do zabudowania cennych przyrodniczo siedlisk, zarówno ze względu na ich florę jak i faunę. Są to nieużytkowane łąki, zajmujące nierzadko specyficzne siedliska wilgotne i podmakające z ginącymi gatunkami. Moda na fotowoltaikę prowadzi do nieuregulowanego powstawania ogromnych tzw. farm, gdzie dla jednostkowego wzbogacenia się poświęca się najcenniejsze tereny nieleśne. To jest problem dla ochrony przyrody a nie inwestycja w ekologię.

Dodaj komentarz