REKLAMA

Zmarł Jerzy Jarosz, muzyk związany z Sweet Combo

We wtorek 14 grudnia zmarł Jerzy Jarosz, który w latach 80-tych oraz 90-tych ubiegłego wieku był perkusistą legendarnego dla Konecczyzny bandu Sweet Combo. Jego pogrzeb odbędzie się w piątek 17 grudnia o godzinie 12:45 w kościele pw. św. Anny w Końskich. 

REKLAMA

Komunikat dotyczący śmierci swojego przyjaciela upubliczniła grupa Sweet Combo:

REKLAMA

14 grudnia odszedł ze świata żywych JUREK JAROSZ, który w latach 80-tych i 90-tych XX wieku był perkusistą Zespołu SWEET COMBO.
Pomimo tego, że SC był głównie Zespołem komercyjnym (coverowym) to mieliśmy również ambicje artystyczne, czego przykładem jest utwór/piosenka pt. KWIATY UMIERAJĄ… – kompozycja Marka Cieślaka do słów Jurka Jarosza. Ta właśnie spółka autorska stworzyła w tym czasie i jeszcze wcześniej wiele znanych w naszym regionie piosenek tj. „Noworoczna Sanna” (…Do Sielpi Sanną…), „Na Polnej pada deszcz”, „Sara”, „Po prostu dziewczyna” (piosenka z którą Zespół, ale pod nazwą TRZECI KAMIEŃ OD SŁOŃCA brał udział w Konkursie Debiutów w Opolu -1986).
Wczoraj do śp. Marka ( zmarł w 2004 ) dołączył śp. Jerzy…. I mając na uwadze wiarę, że Niebo istnieje to mamy nadzieję, że po drugiej stronie znów razem będą mogli tworzyć piękne dźwięki i słowa.

Pogrzeb śp. Jerzego Jarosza odbędzie się w piątek (17 grudnia) na cmentarzu komunalnym w Końskich. Msza Święta – Kościół Św. Anny o godzinie 12:45.

REKLAMA

3 thoughts on “Zmarł Jerzy Jarosz, muzyk związany z Sweet Combo

  1. Marek Jedrychowski pisze:

    Pokój Twojej duszy. Zagrajcie tam razem z Markiem .

  2. Dulewicz pisze:

    Przesyłam Wyrazy współczucia dla Jurka rodziny. Miałem przyjemność grać z Jurkiem kilka lat wspaniały perkusista, wspaniały kolega. Jurku na ziemi spędziłeś całe życie z muzyką mam nadzieję że gra Ci ona też i teraz. Krzysiek D

  3. Karol pisze:

    Najszczersze kondolencje dla całej rodziny od kolegi i przyjaciela Jurka.
    Stawialiśmy pierwsze kroki na scenie muzycznej w latach siedemdziesiątych.
    Zachowałem jedno zdjęcie z tamtego okresu.Jest co wspominać.
    Spoczywaj w pokoju.Karol.

Skomentuj Dulewicz Anuluj pisanie odpowiedzi