Szczątki 116 żołnierzy niemieckich odkryła na koneckim skwerku Fundacja Pamięć. Oprócz nich mnóstwo ciekawych artefaktów. Ekshumacje zakończyły się w środę po południu. 

REKLAMA

Z pojedynczych kwater wydobyto 112 żołnierzy, dodatkowo pracownicy fundacji odkryli jeszcze resztki kości 4 żołnierzy z kwater, które znajdowały się w miejscu, w którym za PRL-u postanowiono stworzyć kolektor ciepłowniczy. Prawdopodobnie wtedy zniszczono szczątki kilku, a może i większej liczby żołnierzy. Specjaliści spodziewali się około 124-130 żołnierzy, ale zakładali też, że część cząstek mogła zostać zniszczona. –„Liczba taka szacunkowa to jest około 124, może nawet 130 żołnierzy, ale czy dokładnie taką liczbę wyciągniemy to śmiem wątpić, bo wpływ mają na to różne rzeczy, które znajdują się pod ziemią typu kanały ciepłownicze, kable elektryczne i tak dalej. To trzeba wziąć pod uwagę, że część tych kwater została przez te prace zniszczona.” – opowiadał nam jeszcze w trakcie prac Dariusz Marciniak z Fundacji Pamięć.

Przy szczątkach znaleziono też wiele ciekawych przedmiotów. To między innymi nożyczki, prezerwatywy, dokumenty w butelkach, szczątki mundurów oraz wojskowe obuwie. Dosyć niespotykanym znaleziskiem była butelka po wódce ze srebrną zakrętką, którą złożono w kwaterze jednego z żołnierzy. Bardzo ważnym odkryciem dla pracowników Fundacji Pamięć było zidentyfikowanie ciała jednego z żołnierzy, który nie figurował w dokumentacji. Jak się okazało zwłok mężczyzny od lat szukała rodzina z Niemiec, wiedziała że prawdopodobnie są one gdzieś w okolicach Kielc, a teraz najbliżsi poznają prawdziwą historię swojego krewniaka. Los chciał, że wśród małej liczby czytelnych znaków tożsamości jego był w idealnym stanie.

REKLAMA

Teraz niemieccy żołnierze zostaną przeniesieni na jeden z cmentarzy współpracujących z fundacją. –„Szczątki zostaną przeniesione na Cmentarz Wojenny w Siemianowicach Śląskich, cmentarz żołnierzy niemieckich. Są takie cmentarze na terenie Polski i to właśnie Fundacja Pamięć takie miejsca zorganizowała wraz z Volksbundem, czyli Ludowym Związkiem Opieki nad Grobami Wojennymi w Niemczech i na te cmentarze te szczątki po ekshumacji trafiają.” – tłumaczył nam Dariusz Marciniak z Fundacji Pamięć.

Miasto będzie więc mogło już bez przeszkód rozpocząć przebudowę skwerku w rynek (plany rynku znajdziecie TUTAJ). Jak udało nam się jednak dowiedzieć prace mogą ruszyć z opóźnieniem pod koniec roku, ponieważ gmina czeka na rozstrzygnięcie konkursu na dofinansowanie tego projektu.

Zdjęcia (autor – Grupa Poszukiwawcza  – więcej zdjęć znajdziecie na jej Facebooku – TUTAJ):