W nocy z wtorku na środę około godziny 1:00 zmarł mężczyzna podróżujący autobusem relacji Łódź – Rzeszów. Wcześniej był agresywny i zranił nawet kierowcę.
REKLAMA![](https://tkn24.pl/wp-content/uploads/2021/02/DachBud2021.gif)
![](https://tkn24.pl/wp-content/uploads/2017/01/policja.jpg)
Zdjęcie poglądowe.
Zdaniem świadków 24-latek przez dłuższą część podróży był pobudzony i agresywny, miał przy sobie nóż, wymachiwał nim i groził. Niegroźnie zranił kierowcę autobusu. W końcu obsługa pojazdu postanowiła wyprowadzić mężczyznę na zewnątrz. Miało to miejsce w Smykowie w powiecie koneckim. 24-latek już podczas wyprowadzania z autobusu tracił równowagę, po wyjściu z niego osunął się na ziemię i stracił przytomność.
Na miejsce przybyli zawiadomieni wcześniej policjanci, którzy od razu rozpoczęli akcję reanimacyjną. Następnie dotarła załoga karetki pogotowia. Życia mężczyzny nie udało się jednak uratować.
REKLAMA![](https://tkn24.pl/wp-content/uploads/2025/01/smart-2025-gif.gif)
![](https://tkn24.pl/wp-content/uploads/2024/09/projekt-dieta-dominika-pakula.png)
Sprawę bada konecka prokuratura. Przyczyny śmierci mężczyzny będą jasne zapewne dopiero po przeprowadzonej sekcji zwłok.
[…] jest postępowanie dotyczące zdarzeń z maja na terenie gminy Smyków (o zdarzeniu pisaliśmy TUTAJ). Do naszej redakcji zgłosiła się matka 24-latka, który wtedy zmarł – jej zdaniem […]