Dzisiaj około godziny 15.30 tuż po nagłym załamaniu się pogody doszło do poważnego zdarzenia drogowego pomiędzy Wyszyną Fałkowską, a Zbójnem w Gminie Fałków.
REKLAMATo w tym miejscu drugie identyczne zdarzenie w ciągu trzech tygodni! O pierwszym wypadku na feralnym zakręcie pisaliśmy TUTAJ.
REKLAMAKierowca prawdopodobnie nie zachował szczególnej ostrożności podczas pogarszających się warunków atmosferycznych (z nieba spadał deszcz, a jezdnia spowita była mgłą), wypadł z drogi na ostrym zakręcie i przekoziołkował się do pobliskiego lasu.
Kiedy służby zjawiły się na miejscu zdarzenia kierowcy nie było już w pojeździe. Oddalił się on w nikomu nieznanym kierunku. Przybyli strażacy z jednostek OSP: Ruda Maleniecka, Kołoniec, Młotkowice i Czermno zabezpieczyli miejsce wypadku, a następnie rozpoczęli poszukiwania kierującego autem. W akcji uczestniczyła też jednostka JRG Końskie. Robiło się coraz ciemniej, a druhom zaczęli w poszukiwaniach pomagać policjanci. W końcu kierowca odnalazł się – na tę chwilę nie wiemy czy nie był on pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Wiadomo, że nic mu się nie stało.
Około godziny 18 drogę z Wyszyny Fałkowskiej do Zbójna na moment zablokowała jeszcze Policja. Było to konieczne by z lasu wydobyć mocno pognieciony samochód.
Zdjęcia (własne, OSP Ruda Maleniecka):