W środę od zmagań z historią, wiedzą o społeczeństwie oraz językiem polski egzamin rozpoczęli gimnazjaliści. Dzisiaj przyszedł czas na matematykę i przedmioty przyrodnicze. 

Z kamerą odwiedziliśmy koneckie Gimnazjum nr 2, które mieści się przy ulicy Partyzantów. Uczniowie tej placówki testy uznali za średnio trudne. Częściej narzekali na chemię, biologię, fizykę i geografię, czyli egzamin przyrodniczy, który rozpoczął się o godzinie 9.00, niż na matematykę, z której zadania rozwiązywali od 11.00.

–„Szczerze mówiąc część przyrodnicza była dla mnie najtrudniejsza. Najbardziej zaskoczyło mnie zadanie z fizyki, gdzie trzeba było obliczyć gęstość sztabek złota w tak zwanym sztabkomacie. Matematyka nie była taka trudna. Największy problem stanowiły dla mnie zadania otwarte, ale wystarczyło trochę logicznego myślenia i udało mi się je rozwiązać. Jutro angielski, chciałbym zdać go dobrze, ale obawiam się, że rozszerzenie może te moje plany popsuć” – powiedział nam tuż po dzisiejszym egzaminie Karol.

–„Zadanie przyrodnicze były takie bardziej do myślenia, matematyka łatwa, choć niektórzy mieli przeciwne odczucia. Jutro będzie co będzie, podstawa pewnie będzie łatwa, rozszerzenie już nie.” – stwierdziły  po egzaminie Daria i Marta z Gimnazjum nr 2 w Końskich.

Więcej wypowiedzi gimnazjalistów znajdziecie w materiale wideo.

A już jutro gimnazjaliści staną w szranki z językiem obcym. O 9.00 pisać będą egzamin na poziomie podstawowym, a o 11.00 tak zwane rozszerzenie.