W sobotę (23.09.2017) po bardzo emocjonującym meczu KSSPR Końskie zwyciężyło z dotychczasowym liderem I Ligi Grupy B piłkarzy ręcznych ŚKPR-em Świdnica.
REKLAMAKonie sezon zaczęły od wygranej z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski we własnej hali, ale tydzień później przegrały na wyjeździe z SPR-em Tarnów w bardzo słabym stylu.
Do sobotniego meczu gospodarze podeszli wciąż bez trzech ważnych ogniw – Patryka Mastalerza, Piotra Gasina oraz Krzysztofa Słonickiego. Mimo to podopieczni Roberta Napierały od początku wyglądali dobrze i choć do przerwy przegrywali 12:14 to można było mieć nadzieję na poprawę w drugiej odsłonie.
REKLAMAI faktycznie druga połowa wyglądała jeszcze lepiej w wykonaniu naszych. Świetnie zagraliśmy zwłaszcza w defensywie dając rywalom rzucić tylko dziesięć goli. W tym czasie KSSPR pokonało bramkarza gości piętnastokrotnie, a prym na boisku wiedli: Sebastian Smołuch i Przemysław Matyjasik. Ten ostatni został zresztą uznany za najlepszego zawodnika na parkiecie w barwach naszej drużyny. Ostatecznie szczypiorniści z Końskich pokonali tych ze Świdnicy 27:24.
Za tydzień szóste w tabeli KSSPR powalczy w Łodzi z Anilaną.
KSSPR Końskie – ŚKPR Świdnica 27:24 (12:14)
KSSPR: Kucharczyk, Jakubowski (5), Bernacki, Sękowski (1), Woś, Walewski, Maleszak (5), Wnuk, Świercz, Rurarz (1), Matyjasik (7), Napierała T. (1), Napierała M., Szot, Smołuch (11)
Zdjęcia: