REKLAMA

Cudowne uzdrowienie Magdy Kamińskiej? [zdjęcia]

Tą sprawą przed kilkoma miesiącami żyły całe Końskie. Najpierw dla Magdy Kamińskiej szukaliśmy dawcy szpiku, następnie cieszyliśmy się z tego, że takowy się znalazł. Teraz mamy dla Państwa jeszcze lepsze informacje!

REKLAMA

O historii choroby Magdy Kamińskiej ze Starego Młyna koło Końskich informowaliśmy w wielu naszych artykułach, po raz ostatni w kwietniu, kiedy to znalazł się dawca dla chorej na białaczkę kobiety – materiał wideo do znalezienia TUTAJ.

Magda Kamińska 1

Magda Kamińska z synem.

Po miesiącach od naszej ostatniej wizyty w domu państwa Kamińskich okazało się, że przeszczep szpiku może być w ogóle niepotrzebny. –„Pięć tygodni temu żona pojechała do Świętokrzyskiego Centrum Onkologii dowiedzieć się co z przeszczepem. Po rozmowie z profesorem Pasiarskim została skierowana na badanie IMMUNOFENOTYP – jest to szczegółowe badanie krwi obwodowej. Zrobiła je, a po tygodniu zadzwoniła dowiedzieć się o wyniki i została poinformowana,  że trzeba powtórzyć badanie. Powtórzyła je, a dziś pojechała na wizytę kontrolną i okazało się, że wyniki są bardzo dobre, a to znaczy, że poziom komórek nowotworowych jest minimalny i przeszczep szpiku nie jest na razie potrzebny.”  – opowiada nam mąż pani Magdy, Krzysztof Kamiński.

REKLAMA

Skąd taki nagły odwrót choroby? Tego rodzina nie wie. –„Od grudnia Magda przyjmowała drogie leki z Francji, na które nas nie byłoby stać. Te specyfiki przesyłała nam moja chrzestna. Być może to one spowodowały wycofanie się potwora.” – zastanawia się pan Krzysztof.

Jednak sama Magda Kamińska, jak i jej mąż widzą także inną przyczynę uzdrowienia –„Po pierwsze otaczali nas cudowni ludzie, bardzo nam pomagali, wspierali. Cała akcja rejestracyjna była ogromnym mentalnym wsparciem. Za namową Basi Więcław zaczęliśmy też uczestniczyć w specjalnych mszach z modlitwą o zdrowie w parafii Chrystusa Odkupiciela. Tam za każdym razem zaszczycało nas zstąpienie Ducha Świętego, a objawiało się ono tym, że mdleliśmy. Kilkukrotnie prosiliśmy o zdrowie także na Jasnej Górze. No i choroby nie ma, jak tu nie wierzyć w to, że to Bóg maczał w tym palce?” – mówią Kamińscy.

Pewne jest natomiast, że Magda Kamińska, która zawsze w rozmowach z nami podkreślała, że ma na ziemi jeszcze wiele do zrobienia będzie miała na to czas. Lekarze ostrzegają jednak, że nowotwór może wrócić, a nasza  bohaterka wciąż powinna się mocno oszczędzać.

Zdjęcia:

REKLAMA

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *