Bez drewna nie byłoby wielu otaczających nas przedmiotów, nie istniałyby znakomicie wyizolowane domy w systemie kanadyjskim, mocno ucierpiałaby nasza gospodarka. Dzisiaj w naszym leśnym cyklu przyglądamy się drewnu i jego 30 tysiącom zastosowań. Opowiadamy też o tym czym jest submisja drewna. 

REKLAMA

Niedawno na terenie Nadleśnictwa Włoszczowa odbyła się doroczna submisja. Co to takiego? O tym specjaliści –„Submisja jest to takie wydarzenie, w którym najcenniejsze sztuki drewna z Nadleśnictw znajdujących się w radomskich i świętokrzyskich lasach trafiają do Nadleśnictwa Włoszczowa. Następnie na podstawie ofert złożonych przez oferentów zostaje wybrana najwyższa cena. Nadleśnictwo Radoszyce przywozi corocznie gatunek olsza, ale znajdują się tu też modrzewie, jesiony oraz dęby o szczególnych walorach. Szczególnie cenione są takie cechy, które odpowiadają za uzyskanie dobrej okleiny. Rok temu udało się uzyskać cenę za 1 m2 drewna olszowego ponad tysiąc złotych” – opowiada Patrycja Kazik-Ślązak z Nadleśnictwa Radoszyce.

REKLAMA

Drewno jest na topie, wielu przedmiotów nie byłoby bez niego w ogóle, ale obecnie jest także po prostu niezwykle modne choćby przy wykańczaniu wnętrz –„Wydawać by się mogło, że w dobie aluminium, szkła, wszechogarniającego betonu drewno staje się niemodne. To jednak nie jest prawda. Mamy obecnie gospodarkę, która promuje ekologiczny, naturalny tryb i styl życia. W to świetnie wpisuje się drewno. Można je spotkać w każdym miejscu, które nas otocza – czy to w domu, czy w pracy” – opowiada Beata Kiełbus z Nadleśnictwa Radoszyce.

Drewno wykorzystywane jest w przemyśle meblarskim, górnictwie, rolnictwie, ale i w administracji jako środki papiernicze. Bez drewna nie byłoby szkół, bo to przecież ławki, ale i książki oraz zeszyty. Ciągle wzrasta średnia ilość zużycia drewna -„W krajach rozwijających się widać wzrost wykorzystywania drewna. W Polsce w latach 90-tych to było około 0,4 m sześciennego na jednego mieszkańca, a teraz jest to blisko dwa razy tyle. Wciąż daleko nam do sąsiadów Niemców, którzy zużywają około 2 m3 drewna na jednego mieszkańca” – dodaje Beata Kiełbus.

Surowiec ten jest też znakomitym izolatorem. Domy drewniane budowane tradycyjnie, czy też metodą kanadyjską doskonale utrzymują ciepło w zimę, ale i stałą temperaturę w gorące dni. Ciekawostka: najdłuższa deska świata pochodzi z Polski i liczy ponad 36 metrów. Znajduje się w Szymbarku na Kaszubach.