Wielki hit disco polo „Ona czuje we mnie piniądz” wybrzmiał podczas studniówki Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 w Końskich. Gościem specjalnym balu byli twórcy tego utworu, czyli grupa „Łobuzy”. W studniówce „Ekonomika” udział wzięło około 140 osób! 

REKLAMA

ZSP nr 3 w Końskich swoją studniówkę przygotował w Sali Bankietowej Astoria, a występ „Łobuzów” był prezentem dla szkolnej społeczności od jej właścicieli Piotra i Andrzeja Kudłaczów. Na parkiecie przez całą noc szaleli uczniowie, ich partnerzy a także nauczyciele i rodzice. Łącznie około 140 osób! Bal rozpoczął się od przemów. Głos zabierali: Beata Fidor – dyrektor placówki, Iwona Stępień-Baran – przedstawicielka rodziców oraz uczeń Maciej Miroń.

–„Chciałabym gorąco przywitać wszystkich zebranych gości. Mijają cztery jakże długie i krótkie lata od momentu gdy Ci młodzi ludzie przekroczyli progi tej szkoły. To okres wytężonej pracy nauczycieli, wzlotów i upadków Waszych dzieci, chwil szczęścia i radości, a czasem smutku i żalu. Szanowna Pani dyrektor, drodzy nauczyciele, powierzając nasze dzieci Państwa opiece większość z nas, rodziców robiła to z obawą i niepewnością. Nie raz zadawaliśmy sobie pytanie czy to dobry wybór, czy poradzą sobie Państwo z ich niesfornymi charakterami. Dzisiaj wiemy, że te obawy były niepotrzebne.” – mówiła we wstępie Iwona Stępień-Baran z Rady Rodziców „Ekonomika”.

REKLAMA

–„Staraliśmy się nie tylko przekazywać wiedzę, ale także uczyć jak mądrze i dobrze żyć. Stawialiśmy wymagania wiedząc, że na sukces trzeba zapracować. Już za sto dni czeka Was najważniejszy egzamin. Wierzymy, że matura będzie potwierdzeniem wysiłku Waszego i nauczycieli, który został włożony w trud nauczania.” – przemawiała Beata Fidor, dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 w Końskich.

–„Składamy ukłon w stronę szanownej dyrekcji, drogich wychowawców i nauczycieli oraz Was – drogie koleżanki i koledzy. Mamy nadzieję, że będzie to niezwykły bal, który uświadomi nam, że już wkrótce przekroczymy progi dojrzałości” – mówił Maciej Miroń, uczeń.

Potem przyszedł czas na klasycznego poloneza, którego odtańczyli wszyscy uczniowie „Ekonomika”. W pierwszej parze zgodnie z tradycją tańczyła Beata Fidor, dyrektor placówki.

Oczywiście na studniówce nie może zabraknąć podziękowań. Przyszli maturzyści tego wieczoru kierują je przede wszystkim do swoich wychowawców, czyli Magdaleny Dziuby, która opiekuje się klasą IV AH, Eweliny Ciszek – wychowawczyni klasy IV TGT oraz Małgorzaty Maciejczyk z klasy IV TI.

Na sto dni przed maturą uczniowie, ale i nauczyciele zaczynają już podsumowywać i wspominać wydarzenia związane z kolejnym rocznikiem, który opuści szkolne mury. W rozmowie z nami o swoich wrażeniach mówili dyrektor Beata Fidor i uczeń Kamil Domagała.

–„Jak zwykle rocznik, który opuszcza naszą szkołę jest wyjątkowy. To dlatego, że oni muszą sprostać naprawdę dużym wyzwaniom. Czeka ich nie tylko egzamin maturalny, ale również już za nimi są bardzo trudne egzaminy zawodowe. Z tych egzaminów osiągnęli bardzo dobre wyniki i takich wyników życzę im na maturze. Myślę, że uda im się to i życzę im tego z całego serca. Są naprawdę wyjątkowi i mogą sprostać takim wyzwaniom.” – mówiła do naszej kamery dyrektor Beata Fidor.

–„Szkoła <<Ekonomik>> jest to najlepsze szkoła tak naprawdę w Końskich i okolicach. Jest tam bardzo, bardzo radośnie, jest przyjemnie. Towarzyszy miła atmosfera, z nauczycielami, z uczniami jest po prostu bajka. Przede mną matura, będę zdawał rozszerzoną geografię – mam taką nadzieję i jeszcze może jakieś przedmioty. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Na studia upatrzyłem sobie dwa kierunki bardzo różne od siebie i będzie to wielka niewiadoma dla mnie samego. Myślę o muzyce oraz o ekonomii.” – opowiadał nam o swoich wrażeniach związanych ze szkołą i o planach na przyszłość Kamil Domagała z klasy IV o kierunku ekonomista.

Pyszne dania serwowane przez kuchnię Astorii umiliły studniówkowiczom oczekiwanie na niespodziankę, a był nią koncert grupy „Łobuzy”! To twórcy hitu „Ona czuje we mnie piniądz”, który w serwisie YouTube obejrzało już blisko 82 miliony widzów.

Później już tylko trwała szalona zabawa. Wszystkim do tańca przez całą noc przygrywał Prestige Band Michała Augustyniaka.

Poniżej znajdziecie skrót wideo, a pod nim obszerną fotorelacją:

Zdjęcia (Paulina Adamczyk):