Chociaż  żaden z punktów programu ostatniej sesji Rady Powiatu Koneckiego nie dotyczył szpitala to ponownie dyskusja toczyła się głównie wokół podwyżek lekarzy. Wybrzmiał też problem dróg powiatowych – zwłaszcza na terenie gminy Stąporków. Radni rozpoczęli rozważania dotyczące oddania innej jednostce Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego, Hospicjum oraz wygaszenia bursy szkolnej, w której zamieszkują uczniowie szkół ponadgimnazjalnych. Wszystko to w ramach szukania oszczędności na pokrycie podwyżek dla lekarzy.

Sesja jak zawsze rozpoczęła się od informacji Starosty o pracy pomiędzy sesjami. Podczas wygłaszania przemowy Bogdan Soboń w pewnym momencie wspomniał o kredycie, który powiat chce zaciągnąć by mieć środki na dofinansowanie budowy dróg wspólnie z gminami. Następnie jednak zaznaczył, że kredyt taki był rozważany jeszcze w styczniu, a w lutym sytuacja finansowa powiatu bardzo się zmieniła – na co wpływ ma zmniejszona o 1 milion złotych subwencja oświatowa oraz podwyżki dla lekarzy.

To rozsierdziło radnego Wiesława Skowrona, który twierdzi, że Zarząd Powiatu już w styczniu wiedział o podwyżkach, bo 3/4 zarządu należy do Rady Społecznej ZOZ-u, a tam temat był szeroko dyskutowany. Pomiędzy radnym, a starostą doszło do ostrej wymiany zdań. W dyskusji uczestniczyli też Marian Król i Kazimierz Pasterczyk.

Podczas sesji przyjęto sprawozdania dotyczące stanu bezrobocia i wynagrodzeń nauczycieli oraz przy dwóch wstrzymujących się głosach Mariana Domagały i Mariana Gąszcza zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej. Marian Domagała dopominał się też o wskazanie konkretów dotyczących remontów dróg powiatowych w Stąporkowie, ale usłyszał tylko, że sprawy są cały czas procedowane.

Na koniec radni Haraziński oraz Gąszcz złożyli bardzo ciekawe wnioski dotyczące szpitala oraz szkolnej bursy. Wynikało z nich, iż rada ma pochylić się nad oddaniem innej jednostce przyszpitalnego  ZOL-u i Hospicjum oraz nad wygaszeniem szkolnej bursy.