REKLAMA

Kronika policyjna: Drift zakończony mandatem. Zatrzymany za kradzież alkoholu

W dzisiejszej kronice policyjnej piszemy o mandatach dla sześciu kierowców, którzy urządzili tor wyścigowy na parkingu oraz o zatrzymaniu sprawcy kradzieży alkoholu.

REKLAMA

W sobotę w nocy dyżurny koneckiej jednostki otrzymał zgłoszenie dotyczące zakłócania ciszy nocnej na jednym z parkingów. Na miejsce skierowany został policyjny patrol. „Okazało się, że kierowcy urządzili sobie z parkingu tor wyścigowy. Prędkość, poślizgi i inne niebezpieczne manewry. Policjanci natychmiast przystąpili do kontroli pojazdów. Dla sześciu kierujących nocna jazda zakończyła się wysokimi mandatami oraz zatrzymaniem dowodów rejestracyjnych. Informujemy, że tak nieodpowiedzialne zachowania nie będą tolerowane” – mówi zastępca oficera prasowego w KPP Końskie, podkom. Sylwia Sobczyńska.

REKLAMA


W sobotę funkcjonariusz z Komendy Powiatowej Policji w Końskich, w czasie wolnym od służby, podczas robienia zakupów w jednym z marketów na terenie miasta zauważył mężczyznę, który chowa pod kurtkę alkohol, mija linię kas i wychodzi ze sklepu.  Policjant ruszył za mężczyzną i zatrzymał go. Jak się okazało, zatrzymany miał przy sobie 2 butelki alkoholu o łącznej wartości 250 zł. 47-latek został przekazany policjantom z patrolówki. Za swój czyn mężczyzna odpowie przed sądem. Zgodnie z kodeksem wykroczeń grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywna.

REKLAMA


3 thoughts on “Kronika policyjna: Drift zakończony mandatem. Zatrzymany za kradzież alkoholu

  1. Mirek pisze:

    Na parkingu KAUFLANDA co wieczór,a właściwie co noc (ok 23-ej,24-ej) chłopcy w brykach z mocnymi silnikami trenują driftowanie,a pisk opon jest taki,że słychać na całym osiedlu i pewnie jeszcze dalej.Policja piwinna patrolować ten teren a nie czekać na zgłoszenia.Jestem za karaniem mandatami za driftowanie o tak późnej porze.

  2. Misiek pisze:

    Dokładnie, parking Kaufland i okoliczne ronda. Słychać w całym mieście a policji nie ma.

  3. lutek pisze:

    sukces policji. Trzeba mieć słabo pod deklem. Ludzie dzwonią i słyszą pytania np. PROSZĘ PODAĆ TABLICĘ REJESTRACYJNĄ AUTA dryftującego, z 200 metrów w nocy? Policjanty wjadą na parking po zgłoszeniu, popatrzą i wyjazd.Za parę minut są dryfterki. KTO MA PUSTY ŁEB? mieszkańców Wojska Polskiego i AK POLICJANTY uważają za głupich? Do roboty,nie spać w nocy

Skomentuj lutek Anuluj pisanie odpowiedzi