Ani wypełniona niemal do ostatniego miejsca Hala Sportowa UMiG przy ulicy Stoińskiego, ani nowy parkiet, który na niej zamontowano, nie pomogły szczypiornistom Koneckiego Stowarzyszenia Sportowego Piłki Ręcznej zwyciężyć w trzeciej kolejce rozgrywek w ramach grupy D I Ligi. Tym razem nasi zawodnicy okazali się słabsi od Akademików z Kielc.
REKLAMAPrzypomnijmy, że podopieczni trenera Michała Przybylskiego wygrali w pierwszej kolejce z ASPR Zawadzkie, a tydzień później przegrali (ale inkasując punkt) po rzutach karnych z MTS-em Chrzanów. Tym razem nasi szczypiorniści okazali się słabsi od AZS UJK Kielce.
Kielczanie, którzy w poprzednich latach zazwyczaj z nami przegrywali tym razem dzięki zwycięstwu przeskoczyli „Konie” w tabeli i znajdują się na piątej lokacie. KSSPR jest siódme.
REKLAMAPierwsza połowa nie wskazywała na przegraną gospodarzy. Zwłaszcza w jej końcówce nasz zespół był zdecydowanie lepszy i na przerwę schodził prowadząc 15:13.
Warto dodać, że hala przy Stoińskiego była zapełniona praktycznie do ostatniego miejsca, a wśród kupujących bilety rozlosowano w przerwie upominki, w tym darmowe wypożyczenie luksusowego auta na weekend bez limitu kilometrów. KSSPR wrócił do tego obiektu po przerwie związanej z remontem. W hali wymieniany był parkiet, a obecny dobrze oceniają go zarówno zawodnicy, jak i kibice.
Początek drugiej odsłony był wyrównany, w 47. minucie wciąż prowadziliśmy 21:20, ale później było już tylko gorzej. W ostatnich fragmentach meczu „Konie” jakby fizycznie osłabły, a rywale wykorzystali to z zimną krwią. Wysunęli się na prowadzenie wynikiem 21:22 i nie oddali go do końca starcia ostatecznie triumfując 24:26.
Kolejny mecz KSSPR rozegra za dwa tygodnie, na wyjeździe. Rywalem będzie SPR Wisła Sandomierz.
KSSPR Końskie – AZS UJK Kielce 24:26 (15:13)
KSSPR: Napierała 3, Woś 3, Kozłecki, Sękowski 4, Markowski, Biegaj 1, Ciszek 1, Włodarski 2, Rurarz 3, Kubała 4, Matyjasik 3, Janusz, Słonicki.
Zdjęcia:
będzie awans