Spotkania z policjantem, pszczelarzem, leśnikiem. Codzienne zajęcia ruchowe, manualne, artystyczne, gry i zabawy. To wszystko zapewniono dzieciom z sołectwa Modliszewice na czas właśnie zakończonych ferii zimowych. Dodać należy, że areną zajęć była przed chwilą doposażona świetlica w tej miejscowości, o czym więcej TUTAJ.
REKLAMAO tym co działo się podczas ferii mówili nam ich organizatorzy:
–„Zakończyły się ferie zimowe w świetlicy wiejskiej w Modliszewicach. Bardzo dziękujemy dziewczynom, które cały czas tutaj z nami były: Iwonie Majewskiej, Ewie Blok. Dziękuję pani sołtys za wsparcie, opiekę, wszystkim rodzicom i zaangażowanym osobom. Bardzo dziękuję – dzięki Wam tym dzieciakom dwa tygodnie upłynęły absolutnie bez telefonów, ale nie dlatego że zabieraliśmy je im, ale dlatego że po prostu nie miały czasu po nie sięgnąć. Da się, pokazaliśmy że się da i obiecujemy, że to nie jest nasz ostatni projekt” – mówi Szymon Majewski, organizator zajęć i przedstawiciel Rady Sołeckiej.
REKLAMA–„Podczas ferii w Modliszewicach przeciętnie było około 30 dzieci. Zapewnialiśmy im bezpieczeństwo, posiłek, zabawę, opiekę, mnóstwo zajęć dodatkowych jak spotkanie z dzielnicowym, był p. Andrzej pszczelarz, który mówił o pszczołach, był też p. Daniel – leśnik z Baryczy, który opowiadał o tym jak zachowywać się przy dzikich, leśnych zwierzętach. Pieniądze na sprzęt otrzymaliśmy z budżetu gminy, zakupiliśmy go z budżetu gminy i myślę, że te ferie fajnie udało nam się zorganizować„ – opowiada Ewa Nowak, sołtys Modliszewic.
Już dziś społeczność Modliszewic zapowiada kontynuację tego typu zajęć podczas kolejnych wakacji oraz zimowych ferii.
Zdjęcia: