Dwa nowe parkingi powstały w ostatnich tygodniach w Końskich. To przeszło 80 nowych miejsc postojowych. Mają one być bezpłatne – nie będą one objęte strefą płatnego parkowania, która działać ma przy ulicach w centrum miasta.
REKLAMA
Pierwszy, większy parking powstał na rogu ulic Warszawskiej i Spółdzielczej. W tym miejscu samorząd gminy Końskie od wielu lat chciał stworzyć miejsca postojowe, ale grunty tam miały nieuregulowany stan prawny –„Gmina nie była dysponentem w całości tego gruntu. Kiedy trzy lata temu gmina Końskie uzyskała władanie nad ulicą Wjazdową i Spółdzielczą gmina zleciła wykonanie pełnej dokumentacji na przebudowę, która uwzględniała również konieczność obsługi parkingowej pobliskiego skrzyżowania i tych ulic. W ten sposób uzyskaliśmy ostatecznie decyzję o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej. Ona była ważna, bo jak się okazało, że przejęliśmy drogę od powiatu, ale z nieuregulowanym stanem prawnym. Ona była zbiorowiskiem działek, które należało scalić, ujednolicić, przekształcić w pas drogowy. To dotyczyło też parkingu, który tą decyzją ZRiD w całości przyznał grunty gminy Końskie. W związku z tym mogliśmy rozpocząć budowę tam pełnego parkingu” – tłumaczy Krzysztof Obratański, burmistrz miasta i gminy Końskie.
REKLAMA
Od wielu lat mieszkańcy stawiali tam swoje samochody, na niezbyt równym terenie. Robili to na własne ryzyko. Teraz w miejscu tym będzie bezpiecznie. Powstało tam 57 miejsc postojowych, w tym 4 dla osób niepełnosprawnych.
Drugi parking utworzono za pawilonem handlowym, przy bloku wspólnoty mieszkaniowej przy ulicy Polnej. Tam znajdzie się miejsce dla 26 aut.
Zdjęcia parking przy ul. Spółdzielczej:
Zdjęcia parking przy ul. Polnej:
Bardzo dobrze, że budowane są nowe parkingi tylko dlaczego nikt nie zaznaczył na nich miejsc parkingowych. Widać, że miejsca parkingowe dla inwalidów są wydzielone i bardzo dobrze ale dlaczego niema wydzielonych stanowisk parkingowych zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami. Tzn. Stanowiska postojowe dla samochodów powinny mieć wymiary wynoszące co najmniej:
1) szerokość 2,5 m i długość 5 m – w przypadku samochodów osobowych;
2) szerokość 3,6 m i długość 5 m – w przypadku samochodów osobowych użytkowanych przez osoby niepełnosprawne itd.
I tak co niektórzy kierowcy potrafią postawić samochód w poprzek albo na środku linii rozgraniczającej miejsce parkingowe ale na dupków nie mamy wpływu ale gdy jest wydzielone miejsce parkingowe poprzez namalowanie linii a lepiej przez kostkę innego koloru bo wtedy nie zniknie to zawsze straż miejska może pouczyć takiego kierowcę albo ukarać mandatem niech ta straż miejska się do czegoś przyda. Bo na razie to żaden z niej pożytek a tylko biorą pensje z naszych podatków za nic nierobienie.
Dlaczego tylko szukasz winnych? Stawia się auto tak, aby nie było zbyt blisko sąsiedniego, a to może oznaczać niezgodność z liniami. Bezpieczeństwo jest ważniejsze.
Idąc twoim tokiem rozumowania niepotrzebne są wszystkie linie poziome na drogach,niech każdy jeździ tak jak uważa że jest bezpiecznie?
Widocznie masz braki w jeździe samochodem.,czy może jesteś posiadaczem auta marki bmw, w takim razie linie nie obowiązują.😀
Ile lat trzeba było czekać aż te parkingi w końcu zostaną zrobione? Ile było mowy na ten temat? Ktoś pamięta? Czy wszyscy w euforii, że W KOŃCU są:)
Brawo dla Tuska, nareszcie coś się dzieje z tą Polską.
Podzielam pogląd osoby o nicku Obywatel. Miejsca parkingowe należało wyznaczyć bo inaczej nie pomieści się tam 57 aut. Wyznaczone miejsce parkingowe dyscyplinuje kierowców aby stawiali pojazdy w takim miejscu. Wobec braku wyznaczonych miejsc każdy będzie parkował jak popadnie.
A jak zaparkuje w jednej linii kilka szerokich aut? Takich ludzi, którzy wszystkich chcieliby ustawiać wg jakichś linii należałoby dyscyplinować najlepiej kubłem zimnej wody. Lepiej jest postawić auto bezpiecznie dalej niż uderzyć w sąsiednie.