Dariusz Banasik startujący z listy KWW Prawi i Solidarni z pozycji 3 w wyścigu o głosy wyborców przedstawia niezwykle oryginalny spot wyborczy. Swoją budową przypomina on raczej kampanię społeczną niż wyborczą, a poświęcony jest ludziom pracy. Zobaczcie to oryginalne wideo.
REKLAMA
W spocie poznajemy historię przedstawicieli czterech zawodów: samorządowca, zawodowego kierowcy, mechanika oraz prawniczki. W dosyć oryginalny i raczej nie przystający do polskich standardów wyborczych sposób (ale nie zdradzimy jaki) przekazują oni informację o trudzie swojej codziennej pracy. Na końcu zaś pojawia się sam kandydat, który mówi o swoich doświadczeniach związanych z wykonywaniem obowiązków w biurze ministra Zbigniewa Ziobry oraz Senatora Jacka Włosowicza. Wystosowuje on także apel do wyborców. Zachęcamy do obejrzenia tego oryginalnego klipu.
Pomysł na spot naprawdę trzeba docenić, ale….. rzuca się w oczy pewna ignorancja. Zasady społeczne, prawo, czy też najprostsze choćby zasady gramatyki wymagają stosowania. Tymczasem od wielu lat w tej kwestii obserwujemy „a ja bym tak chciał i już” i nazwiska nie będę odmieniać i nikt nawet niech się nie waży odmieniać. Zgodnie z zasadą jest to dopuszczalne dla nazwisk obcego pochodzenia. Nieodmienianie polskich, to przejaw elementarnej ignorancji, w najprostszym wymiarze.
Głowa powinna pomagać i miała szansę w Radzie Miasta kadencja 2010-2014