Partyzant Radoszyce rozpoczął rundę wiosenną od remisu na własnym stadionie z Naprzodem Jędrzejów. Kibice w Radoszycach w niedzielę nie zobaczyli goli. 

Spotkanie nie należało do najpiękniejszych, a wpływ na to miał stan murawy w Radoszycach. Boisko było dosyć „ciężkie”, a więc i gra nie była zbyt płynna. Jednak oba zespoły miały swoje sytuacje. W pierwszej połowie setki dla Partyzanta nie wykorzystał Dymek. W drugiej odsłonie najlepszą akcję gospodarzy zmarnował Winckowicz. Jednak i Naprzód miał swoje sytuacje. Jeden z graczy tego zespołu w 85 minucie zmarnował sytuację sam na sam z bramkarzem. Ostatecznie jednak zespoły podzieliły się punktami. Po spotkaniu Partyzant jest ciągle ostatni w tabeli IV Ligi. Naprzód zajmuje 16 miejsce. Za tydzień radoszyczanie na wyjeździe zagrają ze Starem Starachowice.

Partyzant Radoszyce – Naprzód Jędrzejów 0:0 
Partyzant: Kaszuba, Płyta, Miśtal, Mazur, Szustak, Dymek, Nieszporek, Piwowarczyk, Pańczyk (46′ Nidziński), Winckowicz, Pałka (88′ Cegieła).