Wczoraj miała miejsce obława na koneckich taksówkarzy. Ktoś zgłosił liczne nieprawidłowości w ich działalności, w związku z tym funkcjonariusze postanowili sprawdzić tych, którzy czekają na klientów pod Kolegiatą św. Mikołaja.
REKLAMA
Niezapowiedziana kontrola odbyła się około godziny 12, w czwartek. Skontrolowano wszystkie pojazdy korzystające z tego postoju. Policjanci stwierdzili liczne uchybienia.
„Uzyskaliśmy zgłoszenie, że są nieprawidłowości u osób, które prowadzą działalność typu taxi, że nie ma licencji, legalizacji taksometrów, a także że część nie ma wpisu do działalności gospodarczej związanego ze świadczeniem usług taksówkarskich.” – mówił nam o akcji nadkomisarz Grzegorz Michorek z Komendy Powiatowej Policji w Końskich.
Po sprawdzeniu wszystkich pojazdów policjanci zatrzymali cztery dowody rejestracyjne. – „Te dowody, które zatrzymaliśmy były osób nie posiadających wpisu taxi do działalności, ale przede wszystkim stan techniczny ich pojazdów został sprawdzony i pozostawiał wiele do życzenia.” – tłumaczy Michorek.
Jedna z taksówek miała zniszczony bieżnik opon, ktoś nie miał sprawnego oświetlenia. Jeden z przedsiębiorców nie posiadał licencji i został ukarany grzywną. Natomiast wszyscy posiadali wyposażenie auta zgodne z ustawą o pełnieniu usług taksówkarskich.
Większość z kierowców już poprawia błędy, które wykryli funkcjonariusze, więc z pewnością niedługo otrzymają swoje dokumenty.
