W czwartek około godziny 13:30 doszło do pożaru domu przy ulicy Przedborskiej w Fałkowie. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
REKLAMADo pożaru doszło na poddaszu jednego z domów przy ulicy Przedborskiej. Prawdopodobnie od komina zapaliło się ocieplenie dachu, a następnie sam dach –„Dom był zamieszkały, ale wszystkie osoby samodzielnie opuściły budynek nim cokolwiek im zagrażało” – informuje nas starszy kapitan Mariusz Czapelski, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Końskich.
Po ugaszeniu pożaru strażacy sprawdzili budynek kamerą termowizyjną, która nie wykazała podwyższonych temperatur. Jak udało nam się dowiedzieć mieszkańcy mają na ten moment zabezpieczone potrzeby mieszkaniowe.
REKLAMAOgień dokonał sporych strat – duża część dachu uległa spaleniu. Na miejscu pracowało pięć zastępów straży pożarnej, trzy patrole policji i pogotowie energetyczne. Działania trwały blisko trzy godziny.
Przyczyną zdarzenia była nieszczelność przewodu kominowego.
Brawo dla osp fałków 500metrow jechali 30minut a jak juz dojechali to ta banda nieudcznikow nie wiedziala kompletnie co robic dopiero straz z rudy i konskich ogarnela sytuacje fałków totalna porazka dostali nowy woz strazacki ktory stoi schowany w prywatnym garazu bo nie ma chyba kto nim jezdzic na huj im to zabrac i dac jednostce ktora cos potrafi remiza tez sie buduje naprzeciwko domu ktory sie spalil normalnie wstyd dla fałkowa
Szanowny Panie/Pani z komentarza wyżej, chociaż szacunku u Pana/Pani brak.
Ten komentarz jest z cyklu: nie wiem ale się wypowiem.
Łacina podwórkowa jak sama nazwa mówi jest na podwórko a nie do wypowiadania się publicznie w oficjalnym artykule.
Na przyszłość radziłbym przysłowiowo ugryźć się w język i schować swoje wybujałe ego.
Nie pozdrawiam
Ktoś tu myśli że druhowie siedzą cały czas w uruchomionym wozie gaśniczym i czekają na informacje o pożarze