W czwartek w Zespole Szkół w Stadnickiej Woli odbyło się spotkanie w ramach Europejskiego Dnia Przywracania Czynności Serca z udziałem koneckiego ratownika medycznego Marcina Pytlosa. Dla Pytlosa był to szczególny dzień.
REKLAMAInicjatorami tego wydarzenia byli rodzice, uczniowie, dyrekcja i nauczyciele. W zajęciach brali udział wszyscy podopieczni placówki wraz z opiekunami. Spotkanie odbyło się w trzech grupach. Razem przeszkolono około 500 uczniów.
Organizacją spotkania, pod czujnym okiem dyrekcji, zajęła się klasa „II a” Szkoły Podstawowej wraz z rodzicami i wychowawcą Jolantą Sułek, pedagogiem szkolnym Edytą Kowalską, wychowawcą świetlicy w gimnazjum Małgorzatą Lipnicką oraz przedstawicielką rodziców klasy „II a” Marzeną Grabowską. W przygotowaniach brały udział także dzieci z klas I-III SP, które wykonały piękną dekorację z serduszek.
Akcja miała na celu zdobycie umiejętności przeprowadzenia resuscytacji krążeniowo – oddechowej. Uczniowie mogli poćwiczyć na specjalnie do tego przygotowanych fantomach. Można śmiało stwierdzić, iż wychowankowie ze Stadnickiej Woli świetnie przyswoili wiedzę. Na koniec dyrektor Czesław Staciwa podziękował ratownikowi medycznemu za pokaz i zapraszał go na kolejne spotkania.
Dla Marcina Pytlosa to wydarzenie okazało się wyjątkowe. Ratownik pobił swój prywatny rekord osób, które udało mu się przeszkolić podczas jednej edycji Europejskiego Dnia Przywracania Czynności Serca. W tym roku liczba ta sięgnęła 3000, a przed Pytlosem jeszcze wiele spotkań. Gratulujemy!