Przez cały listopad ze zbiornika w Sielpi spuszczana była woda. Działania te podjęto w związku z rozpoczynającą się wielką remediacją tego zalewu. Przypomnijmy, że w pierwszej kolejności zostanie on pogłębiony i oczyszczony. Później powstanie infrastruktura wokół oraz urządzenia wodne zapobiegająca nanosom i zamulaniom w przyszłości. Przy okazji spuszczania wody w ostatnią sobotę odłowiono ryby z tego zbiornika.
REKLAMAInwestorem przebudowy Sielpi jest gmina Końskie, ale zagospodarowaniem ryb zająć musiał się Polski Związek Wędkarski – Koło w Kielcach. –„Polski Związek Wędkarski w Kielcach wynajął nas do Zalewu w Sielpi. Odłowy się odbywają na dwa sposoby: za pomocą sieci ciągnionych i agregatu prądotwórczego. Złowione ryby ładujemy do samochodu, który ma specjalistyczne baseny natleniane i ta ryba zostanie przerzucona do wód obwodowych na terenie woj. świętokrzyskiego. Póki co odłowiliśmy około 250 kilogramów i dominuje tu leszcz oraz płoć. Pojawia się też jakiś szczupaczek, lin. To są póki co wstępne odłowy.” – opowiada Ryszard Piwowarski, prezes firmy Hodowla Ryb Słodkowodnych z Słupowa.
REKLAMAOstatecznie w sobotę w Sielpi odłowiono kilkukrotnie więcej ryb. To oznacza, że teraz już do niemal wysuszonej czaszy zbiornika będą mogły wjechać koparki. Przypomnijmy, że pierwszy etap rewitalizacji zbiornika i terenów wokół niego wykonuje firma CELIS z Niekłania Wielkiego. Oprócz odmulenia i pogłębienia dna firma ta zajmie się także budową infrastruktury dookoła sielpiańskiego zalewu.
Jednocześnie uspokajamy wszystkich przedsiębiorców i turystów związanych z Sielpią. Jeśli firma nie zdąży wykonać prac przed wakacjami to woda do zbiornika zostanie wpuszczona na czas trwania sezonu, a po nim znowu będzie upuszczana.
Zdjęcia (Anna Klusek):