To największy bal studniówkowy w powiecie koneckim. W sobotę w sali Astoria w Końskich bawiło się około 285 osób – to uczniowie, nauczyciele oraz rodzice związani z II Liceum Ogólnokształcącym w Końskich. I tym razem nie zabrakło muzycznej niespodzianki od gospodarzy obiektu – dla młodzieży zaśpiewał gwiazdor disco polo Czadoman. 

REKLAMA

Wydarzenie rozpoczęło się od oficjalnych przemów. Głos zabierali: Beata Salata – dyrektor „Nowego Ogólniaka”, szef Rady Rodziców Andrzej Kos oraz uczennice Natalia Krakowiak i Katarzyna Prasał.

–„Trzy lata to dużo i pomimo wielu niewiadomych jakie pojawiają się przed wami w tym przyszłym, dorosłym życiu to znając Was, znając Wasze możliwości wiem, że cokolwiek planujecie to jesteście znakomicie do tego przygotowani. Jesteście przygotowani do stawiania czoła wszelkim życiowym wyzwaniom. Nie poddawajcie się więc w swoich dążeniach do obranego celu. Śmiało sięgajcie po to co jest dla Was do zdobycia. Życie jest tylko jedno, a marzenia są po to by je realizować” – mówiła Beata Salata, dyrektor II Liceum im. Marii Skłodowskiej-Curie w Końskich.

REKLAMA

– „W tym miejscu chcemy złożyć serdeczne podziękowania dyrekcji za serce do uczniów, wychodzenie naprzeciw ich potrzebom i trud włożony w pracę, aby liceum kształciło młodzież na jak najwyższym poziomie. Nauczycielom dziękujemy za cierpliwość i wytrwałość w przekazywaniu wiedzy naszym pociechom, za uwrażliwianie ich poprzez wolontariat na potrzeby drugiego człowieka. Wychowawcom dziękujemy za tworzenie fantastycznej atmosfery w szkole, za kształtowanie charakteru naszych dzieci i bezustanne czuwanie nad nimi. […] Pamiętajcie Kochani, że chociaż nie będziemy mogli być przy Was cały czas to zawsze możecie liczyć na naszą rodzicielską miłość i wsparcie.” – przemawiał Andrzej Kos, Przewodniczący Rady Rodziców w II LO.

–„Przede wszystkim witamy Was drogie koleżanki i drodzy koledzy. To jest nas czas, bo dzisiaj to właśnie my jesteśmy najważniejsi. Spotykamy się mając za sobą czas, który nas na pewno odmienił, bo w murach II Liceum nauczyliśmy się tego, że wszystko co nas irytuje może nas doprowadzić do zrozumienia samego siebie. Czytanie książek to podobno najlepsza zabawa jaką ludzkość sobie wymyśliła, a błądzić jest rzeczą ludzką. Człowiek to trzcina myśląca. Człowiek ma w życiu albo wymówki albo wyniki i nigdy nie ma tej drugiej szansy na zrobienie dobrego pierwszego wrażenia. Ale są rzeczy znane i nieznane, a między nimi są drzwi. Jakiś czas temu to właśnie dyrekcja otworzyła je przed nami. Jesteśmy za to ogromnie wdzięczni, bo dzięki temu jesteśmy właśnie tu i właśnie dzięki temu jesteśmy, bo właśnie tak działa magia szkolnych lat” – przemawiały uczennice Natalia Krakowiak i Katarzyna Prasał.

Bal organizowany na sto dni przed maturą to zawsze czas podsumowań. My podpytaliśmy przedstawicieli szkolnej społeczności o  wspomnienia związane ze szkołą. Przed naszą kamerą opowiadali o nich dyrektor Salata i uczennica Natalia Krakowiak z klasy 3C.

–„Moja młodzież co roku jest wyjątkowa i w związku z tym to nie jest jakiś inny niż poprzednie rocznik. Jest bardzo dużo talentów i wiemy, że kiedyś w przyszłości o nich usłyszymy. Myślę, że podniosą rangę nie tylko II Liceum, ale i naszego powiatu, a może też tej większej trochę ojczyzny naszej – województwa. To jest młodzież przede wszystkim bardzo chcąca w życiu realizować zamierzone cele. Liczę, że właśnie to będzie takim punktem wyjścia dla nich. To co sobie kiedyś założyli będąc bardzo młodymi ludźmi teraz powoli zaczną otwierać drzwi, które pozwolą im na realizację tych celów. Jeżeli mam wskazać jedno wspomnienie, jeden sukces to Maciuś Dziuba… to jest taki największy sukces. To nie jest tylko sukces drugiego liceum, bo Maciek jest już znany w całej Polsce i myślę, że to jest czołówka tych którzy będą kiedyś rozsławiać tę naszą małą ojczyznę, ale cała szkoła i nie chce tu pomijać żadnej klasy – każda jest wyjątkowa, każda jest inna i inne są też cele, które realizują, ale tak jak mówię – największym sukcesem jest Maciek i cała ekipa matematyków z klasy 3A1.” – mówiła nam dyrektor Salata.

–„Trudno jest wybrać jedno najwspanialsze, ale na pewno te wspomnienia będę kojarzyła z moją klasą – byliśmy naprawdę zgrani i to jest to co będę wspominała najbardziej, ale chyba nic nie przebije moich lekcji polskiego z moją panią Ewą Paszyńską, która jest nieprzewidywalna, ale zawsze zaskakuje nas pozytywnie. Życzę swoim kolegom spokoju by mogli opanować wszystkie swoje emocje, stres i życzę im powodzenia na tym egzaminie dojrzałości, który zadecyduje o naszym dalszym życiu. Jeśli chodzi o moje plany dalsze to chciałabym udać się albo do Krakowa albo do Warszawy na coś związanego z prawem lub językami” – powiedziała nam uczennica Natalia Krakowiak.

Podczas uroczystości uczniowie dziękowali swoim nauczycielom, a w szczególności wychowawcom. Przez ostatnie lata tegorocznymi maturzystami z II LO opiekowali się nauczyciele: Adam Pancer, Paweł Dziuba, Magdalena Siatkowska, Ewa Zmieniecka-Król i Marlena Bernacka-Pluta.

Nie ma studniówki bez poloneza, a w przypadku „Nowego Ogólniaka” zobaczyliśmy aż pięć takich tańców – każda klasa prezentowała osobny układ. Usłyszeliśmy więc poloneza do piosenki Ozzy’ego Osbourna „Dreamer”, muzyki Michała Ogińskiego oraz najbardziej znanej współcześnie muzyki Wojciecha Kilara. W pierwszej parze pierwszego poloneza szła zaś dyrektor Beata Salata z uczniem Piotrem Hajdukiem.

Podczas balu II LO nie zabrakło oczywiście przepysznego jedzenia oraz tańców do białego rano przy muzyce zapewnionej przez Prestige Band.  Był też taniec reprezentacyjny, w którym młodzież wymieszała różne style.

Dopełniona została także już tradycja tegorocznych studniówek. Dla maturzystów zaśpiewała gwiazda disco polo. Tym razem prezentem od właścicieli sali Astoria był koncert Czadomana! A podczas niego wszyscy bawili się znakomicie! Usłyszeliśmy takie przeboje jak „Ruda tańczy jak szalona”, czy „Chodź na kolana”.

Poniżej znajdziecie skrót wideo oraz galerię zdjęć:

Zdjęcia (Paulina Adamczyk):