REKLAMA

Wiemy co stanie się z byłym hotelem OSiR w Sielpi [wideo]

Kilku przetargów było trzeba by w końcu znalazł się chętny na hotel OSiR w Sielpi. Kupiła go firma Ted&Jol z Końskich za 1 milion 800 tysięcy złotych.

REKLAMA

Więcej o tej transakcji, a także o nowych właścicielach – Państwu Jolancie i Tadeuszu Konwisarczyk opowiedział nam burmistrz Miasta i Gminy Końskie Krzysztof Obratański. Przypomnijmy, że hotel sprzedawał Zarząd Obiektami Sportowymi i Rekreacyjnymi, który jest jednostką podległą gminie.

„Od chwili kiedy Rada Miejska na mój wniosek podjęła decyzję o likwidacji Ośrodka Sportu i Rekreacji stało się jasne, że majątek OSiR-u będzie podlegał zbyciu. Było tylko kwestią czasu i ceny, którą się uda uzyskać. Wiadomo, że nieruchomości mają taką wartość jaką chcą ludzie za nią zapłacić. Hipotezy dotyczące potencjalnej wartości urealniają się dopiero wtedy kiedy pojawia się klient i wykłada gotówkę. W tym przypadku to był już kolejny przetarg – już nie w formie licytacji, a w formie złożonej oferty. W przetargu zostały złożone dwie oferty: jedna na 1 mln 700 tysięcy złotych, druga na 1 mln 805 tysięcy złotych przy założeniu kwoty minimalnej 1 mln 650 tysięcy złotych. Cieszę się, że zwycięzcą przetargu została rodzinna firma z Końskich. Można więc mówić wszystko tylko nie to, że nabywcy nie są zorientowani w stanie tego kompleksu, albo że nie są zorientowani w prowadzeniu działalności na naszym rynku. Dotychczasowy rozwój firmy miałem okazję obserwować, bo firma Ted&Jol współpracowała z gminą Końskie w różnych zakresach i daje on powody do optymizmu. Jestem przekonany, że jeżeli Ci Państwo się zdecydowali na zakup to mają pomysł jak poprowadzić działalność tego ośrodka. Nikt go na plecy nie weźmie, nikt go z Sielpi nie wyprowadzi. Będzie prowadzony – tylko, że przez firmę prywatną. Drugim oferentem był przedsiębiorca z Kielc. Nie twierdzę, że tam byłoby nieszczęśliwie, ale tu możemy mówić o pewnej znajomości rynku ze strony nabywcy i optymizmie wynikającym z długiego funkcjonowania firmy na naszym rynku.” – mówi Obratański.

REKLAMA

A czy gmina sprzedała całość obiektu, czy może tereny wokół niego są wciąż w jej posiadaniu? Ponownie burmistrz Obratański. –„Przed sprzedażą działka, na której jest postawiony ośrodek została podzielona na kilka. Wyodrębniono cztery nieruchomości, a dwie zostały już sprzedane. To jest ten plac gruntu przy Staszica z domkami, działka na której stoi hotel jest największa, ale jest jeszcze wyodrębnione boisko i pas gruntu za parkingiem od strony wewnętrznej – graniczący z ośrodkiem Geltex. Tamte nieruchomości będą przeznaczone do sprzedaży jeszcze w tym roku. Pomysł był taki by dla tych zewnętrznych terenów można było stworzyć sytuacje, że nie tylko jedna osoba będzie tym zainteresowana. Dzisiaj mamy taką sytuację, że nabywca ośrodka, ale i nabywcy wcześniejszych części będą mogli rywalizować o ten teren. On jest bardzo atrakcyjny z punktu widzenia działalności na Sielpi.” – tłumaczy Obratański.

Władze miasta deklarują, że z nowymi właścicielami dawnego hotelu OSiR wciąż chcą współpracować. –„Zdecydowanie chcemy współpracować. Będzie to współpraca partnerska, a nie właścicielska, bo do tej pory Ośrodek był jako własność gminy z jednej strony w pozycji uprzywilejowanej, bo jeśli mieliśmy jakieś zadania to jasne, że trafiały one do naszego ośrodka np. obóz dzieci i młodzieży z Ukrainy trafiał do naszego ośrodka, bo trudno żeby było inaczej. Mieliśmy też wobec niego spore oczekiwania. Dochody miały służyć finansowaniu terenów ogólnodostępnych. W ostatnich latach okazało się, że jest to założenie błędne i stąd decyzja o likwidacji. Teraz sprawa będzie o tyle oczywista, że nowi nabywcy będą płacić tak jak inni podatek od nieruchomości, będą traktowani po partnersku. Natomiast gmina przejmie na siebie cały ciężar związany z finansowaniem, organizowaniem robót związanych z utrzymanie terenów ogólnodostępnych, choć będzie robiła to za pośrednictwem wyspecjalizowanej jednostki jaką jest Zarząd Obiektów Sportowych i Rekreacyjnych.” – opowiada burmistrz Miasta i Gminy.

Czy kwota za którą sprzedano OSiR jest dla gminy satysfakcjonująca? –„Powtarzam jeszcze raz. Nieruchomość ma taką wartość za jaką ktoś zechce ją kupić. W tym przypadku można mówić o pewnej nucie optymizmu, dlatego że wbrew potocznej opinii mury same mają wartość wtórną. Kompleks wygląda ładnie, ale wszyscy wiemy, a zwłaszcza Ci którzy korzystali z ośrodka, że on wymaga sporych nakładów finansowych. Myślę, że nabywcy też mają tego świadomość. Z tego punktu widzenia cena zakupu jest tylko częścią ceny tego ośrodka. Trzeba tam będzie wyłożyć naprawdę spore pieniądze by ocenić z niego atrakcyjne miejsce.” – mówi Obratański.

Z ostatnich informacji wynika, że w budynku po OSiRze dalej ma funkcjonować hotel. Nowi właściciele chcą by był to rodzinny biznes. Najbardziej prawdopodobna nazwa dla tego miejsca to Hotel Kuźnica.

REKLAMA

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *