Pojawia się coraz więcej informacji, że w lasach powiatu koneckiego na dobre zadomowiły się wilki. Najwięcej z nich widziano w gminie Stąporków, ale to w gminie Gowarczów jednemu ze zwierząt zrobiono zdjęcie za pomocą fotopułapki. Ostatnio dwa wilki przebiegły nawet drogę kierowcy w okolicach Koziej Woli.
REKLAMANa jednym z forów dyskusyjnych na facebooku jeden z użytkowników w ostatnich dniach ostrzegał kierowców –„Uwaga! Na wysokości Koziej Woli między Końskimi a Stąporkowem przez drogę biegają wilki. […] Mi wyleciały dwa przed samą maskę” – pisał pan Andrzej.
Pod jego postem rozgorzała dyskusja, a wielu mieszkańców zauważało, że zwierzęta te można w naszych lasach spotkać coraz częściej, a nawet podchodzę one do zabudowań. Zaznaczano, że wilki widziano w wielu miejscowościach, najczęściej w gminie Stąporków (choćby w okolicach Wielkiej Wsi).
REKLAMAWilki pojawiły się także w innych gminach. Na przykład leśnicy z Nadleśnictwa Stąporków uwiecznili jednego w okolicach Korytkowa w gminie Gowarczów. To zdjęcie możecie zobaczyć powyżej. W ostatnich miesiącach szeroko informowano także o watahach i pojedynczych sztukach tych zwierząt widzianych w różnych rejonach województwa świętokrzyskiego.
Poniżej znajdziecie zaś informacje o wilkach przygotowane przez Lasy Państwowe oraz zdjęcia śladów wilków z podkoneckich lasów (grafiki i zdjęcia pochodzą z Archiwum Nadleśnictwa Barycz):
Dziki już napadają na ludzi np. ostatnio w Krakowie, a teraz jeszcze dużo groźniejsze od nich wilki grasują. Jakim cudem poruszać się nocami pieszo, jak wszędzie wokół lasy. Przyroda przyrodą, a ja chce mieć poczucie bezpieczeństwa i broń do samoobrony !!!
Znacznie większa szansa jest na postrzelenie przez myśliwego niż atak wilka.
Czy pijany lub ślepy myśliwy czy wilk na jedno wychodzi zagrożenie nocami na terenach zwłaszcza wiejskich jest i każdy powinien mieć prawo do obrony.
Widziałem ślady na plaży w Sielpi