Wielka przebudowa centrum Końskich trwa w najlepsze. Na głównych ulicach miasta dzieje się wiele, a zdaniem przedstawicieli gminy Końskie prace przebiegają zgodnie z ich harmonogramem. Zaglądamy z kamerą na ten wielki plac budowy.
REKLAMAPriorytetem dla tego etapu przebudowy Końskich była wymiana ciepłociągu w okresie letnim, tak by od ostatnich dni września lub początku października mógł rozpocząć się sezon grzewczy. Wiemy już, że to się udało –„Zakończone szczęśliwie zostały prace, ale i próby ciśnieniowe na ciepłociągu. Dzisiaj jest odbiór, chociaż technicznie już to zostało odebrane wcześniej. Trwa napełnianie instalacji i rozpocznie się sezon grzewczy zgodnie z wnioskami głównych odbiorców ciepła, czyli Koneckiej Spółdzielni Mieszkaniowej i Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej, więc w ciągu tego tygodnia Ci którzy marzną w blokach będą mogli poczuć ciepłe kaloryfery” – tłumaczy Krzysztof Obratański, burmistrz miasta i gminy Końskie.
Co jakiś czas zmienia się sposób w jaki można po Końskich poruszać się samochodem. Do niedawna zablokowany był przejazd ulicą Iwo Odrowąża. To zmieniło się od ostatniej soboty –„W związku z wykonaniem ostatniej nitki ciepłociągu przywrócony został ruch na ulicy Zamkowej, czyli ten przejazd między ulicą Iwo Odrowąża a resztą miasta został umożliwiony. Jest on jeszcze na zasadzie tymczasowej, a więc wykop jest utwardzony kruszywem. Pokrycie warstwą asfaltu będzie wykonane przy pracach związanych z nakładaniem warstwy bitumicznej na ulicy Piłsudskiego” – mówi Obratański.
REKLAMANiebawem przejedziemy prawdopodobnie także główną miejską arterią. Z prac kalendarza wynika, że nowy asfalt na ulicy Piłsudskiego, przynajmniej na odcinku od ulicy Warszawskiej do ulicy Kazanowskiej pojawi się w drugiej połowie października tego roku.
Cały czas przy tej drodze trwają też prace brukarskie, ale są one uzależnione od aury –„Zarówno płyty granitowe na chodnikach, jak i kostka brukowa na miejscach postojowych są układane ręcznie. Tam jest sporo ekip pracujących jednocześnie i nawet w dni deszczowe wykonawca rozstawiał namioty nad samym miejscem pracy żeby nie tracić czasu. Niemniej to jest wyzwanie. Mam nadzieję, że do połowy października ono zostanie wykonany, ale idea jest taka, że nawet jeśli roboty brukarskie nie będą wykonane to jezdnia będzie otwarta dla kierowców” – mówi nam burmistrz Końskich.
Natomiast nie są na ten moment wykonywane wjazdy na posesje. One będą robione z ciemniejszego granitu o podwyższonej odporności i zaplanowano to w ostatnim etapie robót brukarskich. Trwa za to przygotowywanie miejsc pod nasadzenia drzew przy głównej koneckiej ulicy –„Na ulicy Piłsudskiego będą nasadzone drzewa zgodnie z projektem. One będą wymagały odsłonięcia warstwy konstrukcyjnej i nośnej, bo generalnie drzewa sadzi się nie tylko zielonym do góry, ale i w ziemi, a nie w granicie” – dodaje Krzysztof Obratański.
Za chwilę wystartują też roboty na drugiej części inwestycji. Prawdopodobnie kiedy tylko ulica Piłsudskiego stanie się przejezdna wykonawca wejdzie na ulicę Księdza Granata. Harmonogram tych robót jest tak skonstruowany by przejazd przez centrum Końskich nie był całkowicie zablokowany.
Z kolei stworzenie rynku to zupełnie osobne zadanie, a jego terminarz jest uzależniony od tempa prac przy drogach okalających to miejsce.
Przypomnijmy, że remont ulic ks. Granata, Placu Kościuszki i Piłsudskiego opiewa na 12 milionów złotych, na co gmina Końskie otrzymała 80% dofinansowanie. Rewitalizacja rynku natomiast to koszt blisko 6 milionów 400 tysięcy złotych, z czego ponad 4 miliony 150 tysięcy zł pochodzi z dotacji unijnej.
Zdjęcia:
I czym tu się zachwycać? Wjazdy nie są narazie wykonywane, to ja się pytam jak pieszy (np.starsza osoba lub niepełnosprawny) ma przejść w tych miejscach? Ma fruwać? Kolejna sprawa to taka czy zdąża położyć cały nowy chodnik przed zimą. Raczej wątpie w to