O budowę prawicowego porozumienia, zapomnienie problemów z przeszłości i ostatecznie o wspólne zarządzanie powiatem koneckim apelują liderzy Ziemi Koneckiej do Grzegorza Pieca z komitetu Prawi i Solidarni. Ten raczej nie widzi możliwości stworzenia takiej koalicji. Mówi nawet o tym, że komuś zaszkodziły upały. 

REKLAMA

Na fanpage Ziemi Koneckiej pojawił się list do władz Prawych i Solidarnych z apelem o porozumienie. Pod listem podpisał się radny Jarosław Lasota, czyli jeden z tych, którzy odwrócili się od Grzegorza Pieca na jesieni, kiedy ten próbował budować inną koalicję. Poniżej fragmenty tego listu:

REKLAMA

[…] pilną potrzebą jest podjęcie decyzji o docelowym ukształtowaniu władz powiatowych, co zamknęłoby trwający od dłuższego czasu stan tymczasowości. Z prostej arytmetyki wynika, że możliwe są różne koalicje: PiS – SLD (komitet P. Plecha), PiS – PSL, PiS – Ziemia Konecka oraz koalicja wszystkich przeciw PiS. […] Nie wszystkie rozwiązania są identyczne pod względem politycznych i ideowych konotacji. Naszym zdaniem wyborcy w sposób wyraźny misję dokonania ostatecznych rozstrzygnięć, ale i odpowiedzialność za nie – powierzyli w Pana ręce.

Przedstawiamy ofertę powołania koalicji z udziałem radnych KWW Ziemia Konecka. Poza arytmetyką przemawiają za tym inne, poważne argumenty:

po pierwsze – ze względów ideowych taka koalicja byłaby najmniej egzotyczna

po drugie – gwarantowałaby dobrą współpracę z większością samorządów gminnych powiatu koneckiego

po trzecie – reprezentujemy drugą pod względem liczebności grupę wyborców, którzy w tych wyborach wzięli udział

po czwarte – nie stawiamy żadnych warunków personalnych, nie oczekujemy żadnych stanowisk, a jedynie partnerskiego uzgadniania kluczowych dla rozwoju powiatu koneckiego decyzji

[…] W imieniu radnych KWW Ziemia Konecka, Jarosław Lasota.

List został także osobiście przekazany liderowi Prawych i Solidarnych Grzegorzowi Piecowi. Odpowiedź na ten apel jeszcze nie padła, ale wcześniej pod postem o podobnej treści liderzy lokalnego PiS raczej negatywnie ustosunkowali się do propozycji:

„KWW Ziemia Konecka wolna od interesów partyjnych. Przeczytajcie co napisaliście. Zobaczcie kto tworzy wasz komitet. Jeszcze w piątek chwaliliście się że jesteście ze środowiskiem PiS związani. Dziś bezpartyjni ,,fachowcy”. Panowie upały szkodzą !!!” – odpisał w komentarzu Grzegorz Piec.

„Po wyborach nazywacie nas pisem przed wyborami „farbowanym lisem”. Przed wyborami Piec był papierowym przywódcą dziś jest już liderem, przed wyborami modliliście się żeby Piec nie został Starostą bo zlikwiduje powiat ale dziś już chcecie razem z nim powiat budować. Dziś składacie ofertę współpracy władzom regionalnym i lokalnym PiS więc pytam komu? Przecież my jesteśmy tylko kww prawi i solidarni i władz regionalnych nie mamy. Dziś wmawiacie że Robert Plech to SLD ale już Pan Pękala który był wcześniej z Robertem to prawica. Nie chcecie zauważyć że to właśnie Robert poświęcił wiele żeby umowy dotrzymać. A prawdą jest że do tanga trzeba dwojga ale taniec ten został przerwany jesienią. Nasuwają się słowa Johna Pawlaka który powiedział Never !!!” – komentował Jarosław Staciwa.

Można więc spodziewać się, że do koalicji PiS – Ziemia Konecka nie dojdzie. Jest to z resztą potwierdzeniem zapewnień wielu Prawych i Solidarnych jeszcze z okresu kampanii wyborczej.