Kilka lat temu wszyscy żyliśmy historią nastoletniej Magdy Jaworskiej z Końskich, która została potrącona przez samochód wracając chodnikiem ze szkoły i której następnie sprawca nie udzielił pierwszej pomocy. Po miesiącach w śpiączce Madzia obudziła się w marcu 2016 roku w słynnej klinice Budzik. Od tamtej pory życie Magdy i jej rodziny to ciągła rehabilitacja i ciągła walka o normalność. Tym razem z pomocą Madzi przyszedł DJ Gass.
REKLAMA
DJ Gass, czyli Sebastian Bednarz chorą Madzię poznał podczas imprezy osiemnastkowej jej kuzyna w listopadzie ubiegłego roku. Przy okazji organizacji hucznego Dnia Kobiet w Sali Bankietowej Astoria w Końskich postanowił wspomóc dziewczynkę. Pomysł był prosty – podczas imprezy Panie mogły złożyć dedykację, ale tylko po wpłaceniu pieniędzy do puszki na rzecz Magdy –„W sumie to wynikło z pomysłu żony. Ja troszkę dołożyłem do tego starań. Pomyśleliśmy, że zrobimy taką akcję z dedykacją od kobiet dla chorej Magdaleny. To fajna akcja, przebiegała w fajny sposób. Wytłumaczyłem by dedykację składać na karteczkach, ja w miarę możliwości czytałem je przez całą noc. Napływało tych dedykacji bardzo, bardzo dużo. Jestem tym miło zaskoczony. Trzeba pomagać ludziom, którzy potrzebują pomocy […] Kiedy te dedykacje wpływały do mnie to łezka w oku się kręciła, bo wiedziałem, że robimy to dla chorej osoby, chodzi o pomoc. W miarę możliwości wszystkie Panie brały udział. Dziękowałem im na sali i dziękuję też z tego miejsca” – opowiadał nam o swojej inicjatywie Sebastian Bednarz.
Impreza o której mówi DJ odbyła się w ubiegły piątek i sobotę w sali bankietowej Astoria i wzięło w niej udział rekordowe dla naszego miasta 800 kobiet. Jak widzimy doskonałej zabawie towarzyszyły także działania charytatywne. Z dedykacji Sebastianowi Bednarzowi udało się zebrać dokładnie 1087 złotych. Pieniądze we wtorek przekazał Madzi i jej rodzinie –„Dziękujemy wszystkim paniom, które bawiły się z okazji Dnia Kobiet i które pomagały Madzi swoimi dedykacjami, które zbierał p. Sebastian Bednarz, który wpadł na wspaniały pomysł. Dobro powraca drogie panie i dziękujemy bardzo, bardzo serdecznie z Madzią. Pieniądze będą przeznaczone na rehabilitację dla Madzi. Magda wyjeżdża na rehabilitację do Polaniki cztery razy w roku, turnusy są dość drogie, bo kosztują po sześć tysięcy złotych. Bardzo nam się przydadzą te pieniądze, każda złotówka jest mile widziana i za to serdecznie dziękujemy. Cały czas można pomagać Madzi. Na facebooku podajemy konto fundacji, jest też 1%, o który bardzo serdecznie prosimy. Tutaj bardzo nas podbudowują Końskie, bo widzimy jak przychodzą dane z Urzędu Skarbowego. Jesteśmy również bardzo wdzięczni ludziom za to, że pamiętają o nas, że pamiętają o Madzi.” – opowiada i dziękuje Agnieszka Jaworska, mama chorej Madzi.
O tym jak można pomóc finansowo Madzi oraz jak przekazać na jej rzecz 1% podatku informujemy poniżej:
Zdjęcia:
